(Fot. Pixabay)
Od tamtej pory Kaczor Donald stał się nie tylko ikoną amerykańskiej popkultury, ale również uwielbianym bohaterem dzieci (i dorosłych!) na całym świecie - w tym także w Polsce.
Choć początkowo był tylko bohaterem epizodycznym, Donald szybko zyskał popularność dzięki swojemu niepowtarzalnemu temperamentowi, charakterystycznemu głosowi oraz... wiecznej tendencji do wpadania w kłopoty. W przeciwieństwie do zawsze pogodnego Myszki Miki, Donald pokazywał, że nie zawsze wszystko się udaje - złościł się, irytował, ale jednocześnie nigdy się nie poddawał. I to właśnie za tę autentyczność pokochały go miliony fanów.
Z czasem Donald doczekał się własnego uniwersum. Obok niego pojawili się niezapomniani bohaterowie: siostrzeńcy Hyzio, Dyzio i Zyzio, ukochana Daisy, bogaty wuj Sknerus McKwacz, a także cała galeria wrogów, takich jak Czarna Magia czy Bracia Be.
W Polsce popularność Kaczora Donalda eksplodowała w latach 90., głównie za sprawą magazynu "Kaczor Donald", który zadebiutował w 1994 roku i od razu zdobył ogromną popularność. Miliony dzieci co tydzień śledziły nowe przygody Donalda, jego siostrzeńców i wujka Sknerusa, a kultowe gadżety dołączane do pisma stały się nieodłączną częścią dzieciństwa całego pokolenia.
Nie można też zapomnieć o serialach animowanych - szczególnie o legendarnej "Brygadzie RR" i "Kaczych Opowieściach", które na stałe zapisały się w historii telewizji dziecięcej.
Choć lata lecą, Donald nadal pozostaje w formie. Występuje w nowych produkcjach animowanych, pojawia się w komiksach i grach wideo. W 2017 roku doczekał się nawet nowej wersji "Kaczych Opowieści", która zdobyła uznanie nie tylko dzieci, ale i starszych widzów, wychowanych na oryginale.
