• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 961
    • Dodano: 2025-04-16 / 08:00
    • Komentarzy: 2

    Ile naprawdę zarabiają polscy politycy? Zaglądamy do ich portfeli

    (Fot. Pixabay)

    Wynagrodzenia polskich polityków od lat wzbudzają emocje i zainteresowanie opinii publicznej. Czy rzeczywiście "posłowie nic nie robią i zarabiają krocie"? A może ich pensje są adekwatne do odpowiedzialności i zakresu obowiązków? Sprawdzamy, ile wynoszą pensje najważniejszych osób w państwie - od posłów, przez ministrów, aż po prezydenta i europosłów.

    Każdy poseł i senator otrzymuje dwa podstawowe świadczenia - uposażenie parlamentarne oraz dietę. To pierwsze wynosi obecnie 12 826 zł brutto, co przekłada się na około 9100 zł netto. Dieta parlamentarna to dodatkowe 4008 zł brutto, czyli ok. 3700 zł "na rękę" - i co istotne, jest wolna od podatku dochodowego.

    Łącznie parlamentarzysta może więc liczyć na około 13 tys. zł miesięcznie netto. Do tego dochodzą dodatki służbowe dla osób pełniących funkcje w Sejmie lub Senacie - np. wicemarszałek może zarobić dodatkowo nawet 5 tys. zł brutto.

    Po zakończeniu kadencji posłom przysługuje też odprawa - równowartość trzech uposażeń, czyli około 38 tys. zł brutto.

    Nie każdy jednak otrzymuje pełne wynagrodzenie. Politycy prowadzący działalność gospodarczą, mający inne źródła dochodu czy pozostający w stosunku pracy bez urlopu bezpłatnego - są z tego systemu wykluczeni.

    Premier zarabia więcej - i trudno się dziwić, biorąc pod uwagę zakres obowiązków. Wynagrodzenie szefa rządu wynosi obecnie 21 569,66 zł brutto, czyli około 15 tys. zł netto. Marszałek Sejmu oraz marszałek Senatu otrzymują wynagrodzenie na zbliżonym poziomie.

    Pensje te są ustalane według kwot bazowych, które co roku są aktualizowane.

    Zarobki członków rządu również są regulowane ustawowo. Minister otrzymuje pensję w wysokości 14 730 zł brutto plus dodatek funkcyjny, co daje łącznie ok. 18,3 tys. zł brutto miesięcznie, czyli około 13 tys. zł na rękę.

    Sekretarze i podsekretarze stanu (wiceministrowie) zarabiają mniej - około 13 227 zł brutto podstawy, z dodatkiem wynoszącym 3607 zł, co daje blisko 17 tys. zł brutto miesięcznie.

    Głowa państwa otrzymuje wynagrodzenie złożone z trzech elementów: wynagrodzenia zasadniczego (18 413 zł brutto), dodatku funkcyjnego (7891 zł brutto) i dodatku za wysługę lat (3682 zł brutto). Łącznie to prawie 30 tys. zł brutto, czyli około 21 tys. zł netto miesięcznie.

    Po zakończeniu kadencji prezydent otrzymuje dożywotnią emeryturę prezydencką - równowartość 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego, czyli ok. 13 800 zł brutto miesięcznie.

    Najbardziej opłacalna politycznie funkcja? Bez wątpienia mandat europosła. Pensja eurodeputowanego to 10 927 euro brutto, czyli ponad 47 tys. zł. Po opodatkowaniu do kieszeni europosła trafia około 36,5 tys. zł miesięcznie netto.

    To jednak dopiero początek. Do tego dochodzą:
    - ryczałtowa dieta w wysokości 4950 euro (ponad 21 tys. zł)
    - dzienna dieta - 350 euro za dzień obecności (ok. 1500 zł)
    - zwrot kosztów podróży,
    - świadczenia zdrowotne.

    Nie dziwi więc, że europarlamentarne wybory cieszą się wśród polityków tak dużym zainteresowaniem - to prestiż, wpływy i bardzo dobre pieniądze.

    Zestawiając pensje polskich polityków z zarobkami przeciętnego obywatela (średnia krajowa w 2025 roku to ok. 8600 zł brutto), różnice są wyraźne. Choć odpowiedzialność spoczywająca na barkach polityków jest bez wątpienia duża, to pytanie o proporcje zarobków i efektów ich pracy pozostaje otwarte - i warto, by zadawało je sobie społeczeństwo, nie tylko przed wyborami.

    Bo w końcu to my - obywatele - płacimy politykom z naszych podatków.


    Źródło: goniec.pl
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2025-04-16 09:11:15 [192.168.32.*] id:1680931  
    ombre: Napisał postów [20406], status [VIP] Reputacja
    Prawdziwe pieniądze to oni robią obsadzając swoimi dziećmi siostrami braćmi rodzicami teściami kochankami różnego rodzaju spółki skarbu państwa.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2025-04-16 21:23:29 [192.168.32.*] id:1680944  
    Jerry: Napisał postów [4895], status [VIP] Reputacja
    Co ty bredzisz. Przecież PiS zakazał obsadzanie rodzin oraz znajomych na takich stołkach. A przecież w PiSie same diamenty które nie kłamią.
    ,
    reklama

    Najczęściej czytane

    Powiązane materiały

    Polub nas!

    Chmura tagów

    Ogłoszenia