(Fot. Wojciech Komarzyński)
Radny Komarzyński nie odpuszcza i kontynuuje temat afer KPO. Po rodzinach Godylów przyszła pora na kolejne głośne nazwisko w regionie.
- Nie tylko radnego i senatora Godyli, ale także klan europosła Buły, szefa opolskiej platformy z tłustą dotacją z KPO, którą otrzymała dotowana już wcześniej firma jego syna. Kolejny niesamowity przypadek... Panie Andrzeju, nie wstyd wam? Tak po ludzku - komentuje Komarzyński.
Radny informuje, że dokładna kwota jaka miała trafić do firmy syna europosła Buły wynosi 539,938.08 zł.
- Czy my jesteśmy jeszcze dzisiaj jednym z polskich województw czy niemieckim landem? Nie bez powodu stoimy pod siedzibą Fundacji Rozwoju Śląska. Jest to fundacja założona w 1992 roku z inicjatywy rządu niemieckiego i to właśnie ta fundacja dzieliła środki z Krajowego Planu Odbudowy w naszym województwie - mówi Komarzyński.
Działacz Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że w zarządzie fundacji siedzi Rafał Bartek będący przewodniczącym sejmiku województwa opolskiego, a jednym z największych beneficjentów jest rodzina Godyla.
Komarzyński zarzuca "kolesiostwo" działaczom drugiej strony sceny politycznej. Jednocześnie zaznacza, że "Afera KPO to temat rozwojowy".
Niedługo po konferencji działacza PiS w sprawie wypowiedział się prezes Fundacji Rozwoju Śląska. Władze fundacji mówią, że zawiązało się konsorcjum 6 partnerów z trzech województw, a na opolskie przeznaczono około 30 milionów złotych.
- Konkurs na realizację projektu został ogłoszony przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w 2020 roku, a więc jeszcze za poprzedniego rządu, czyli Zjednoczonej Prawicy. Wtedy oceniano nas przede wszystkim pod względem naszych kompetencji, naszego doświadczenia i możliwości realizacji oraz obsłużenia tego projektu - komentuje sprawę Wróbel.
Mario1: Napisał postów [1354], status [zrobił/a karierę]
Andrzeju czas trafić pod cele