- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 17870
- Dodano: 2020-01-05 / 15:30
- Komentarzy: 22
Kawałki lodu były nawet w bagażniku. Bryła spadła z ciężarówki na osobówkę raniąc kierowcę
Policja poszukuje kierowcy samochodu ciężarowego oraz świadków zdarzenia do którego doszło w piątek 3 stycznia przed 10:00 na wiadukcie prowadzącym do Strzelec Opolskich. Zaniedbanie kierowcy ciężarówki mogło kosztować czyjeś życie.
Do zdarzenia doszło w piątek 3 stycznia około 10:00 na wiadukcie prowadzącym do Strzelec Opolskich od strony Opola. Poszkodowany twierdzi, że jasny samochód ciężarowy, który wjeżdżał do Strzelec spowodował wypadek, po czym oddalił się od miejsca zdarzenia prawdopodobnie jadąc dalej w ulicę Bocznicową (leżącą obok Autokomplexu w Strzelcach Opolskich).
W ten dzień pan Tomasz z żoną wybierali się do Opola. Mijając ciężarówkę, która wjeżdżała do Strzelec Opolskich nagle oboje zauważyli spadający płat lodu, który zaraz potem wbił się w szybę ich samochodu i ranił kierowcę w głowę i twarz. Małżeństwo zgodnie twierdzi, że gdyby ktoś siedział na tylnym siedzeniu, mógłby nie przeżyć tego zdarzenia, ponieważ ostre bryły lodu wpadły nawet do bagażnika.
- Wjeżdżałem na wiadukt, mijałem się z ciężarówką i zleciała z niej ogromna tafla lodu wymiarów około metra kwadratowego o grubości 2-3 centymetrów. Mieliśmy dużo szczęścia. Kierowca samochodu odjechał, ciężko mi oceniać czy uciekł czy po prostu nie widział całego zdarzenia. Żona zadzwoniła po pomoc, zabrali mnie do szpitala i poszyli rany. Na szczęście skończyło się na kilku szwach i poranionej twarzy, ale mogło dojść do tragedii. Po tym wiadukcie poruszają się nie tylko auta ale także osoby na jednośladach, biegacze. Gdyby to był ktoś taki, to nie miałby szans na przeżycie. Tafla lodu była wielkości stołu, przebiła przednią szybę - mówi Tomasz Nowakowski ze Strzelec Opolskich.
Kierowca odjechał, niestety uczestnicy zdarzenia nie zapamiętali dużo szczegółów. - Najprawdopodobniej był to tir z naczepą, miał jasny kolor. Mam nadzieję, że uda się go odnaleźć - mówi pan Tomasz.
To zaniedbanie mogło kosztować czyjeś życie. Warto dodać, że odśnieżanie pojazdów, w tym również zgarnianie śniegu czy lodu z dachu jest obowiązkiem kierowców. Za nieodśnieżenie samochodu grozi mandat nawet 500 zł.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Rex: Napisał postów [4658], status [VIP]
Opolskie sądy uwalają takie sprawy. Opolska prokuratura razem z tymi nieukami z policji zamiata takie sprawy pod dywan. Te patologiczne instytucje jak opolskie sądy, opolska prokuratura, opolska policja chronią tego typu bandytów drogowych. Mam na to dowody.