- Stawiamy na innowacje i naukę - zapowiada prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - BCU to inwestycja, która będzie pracować na przyszłość naszej gospodarki i rynku pracy.
Centrum powstało w ramach ogólnopolskiego projektu wspieranego przez Krajowy Plan Odbudowy. Całkowity koszt inwestycji wyniósł około 20 milionów złotych, z czego aż 85% pochodziło z dotacji unijnej. Za te środki zbudowano nowoczesny budynek z przestronnymi salami dydaktycznymi, profesjonalnie wyposażonymi warsztatami oraz zapleczem technologicznym.
Na wyposażeniu BCU znalazły się m.in. nowoczesne urządzenia diagnostyczne, specjalistyczne narzędzia serwisowe oraz - co ciekawe - Toyota Mirai, pierwszy seryjnie produkowany samochód z napędem wodorowym. Obiekt zyskał także wsparcie merytoryczne Izby Branżowej, która pomoże w dostosowywaniu programów nauczania do potrzeb rynku i przemysłu.
BCU Opole będzie szkolić nie tylko przyszłych mechaników, ale również diagnostów, inżynierów i ekspertów w dziedzinie magazynowania oraz zarządzania energią w pojazdach elektrycznych i hybrydowych. Uczestnicy szkoleń będą mogli zdobyć certyfikaty potwierdzające ich kompetencje w zakresie nowoczesnych technologii motoryzacyjnych - w tym obsługi i konserwacji baterii trakcyjnych.
Otwarcie centrum zaplanowano na najbliższe tygodnie. BCU ma pełnić nie tylko funkcję edukacyjną, ale także integracyjną - łącząc szkoły branżowe, uczelnie techniczne, firmy motoryzacyjne i instytucje badawcze w jednym miejscu.