• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 492
    • Dodano: 2025-08-01 / 17:08
    • Komentarzy: 1

    Sensacyjne odkrycie na Galapagos: "wymarły" gekon powrócił dzięki...truciźnie

    (Fot. National Geographic)

    Na wyspie Rabida w archipelagu Galapagos naukowcy potwierdzili obecność Phyllodactylus maresi - niewielkiego gekona, uważanego dotąd za wymarłego na tym obszarze. Odkrycie to zawdzięczamy szeroko zakrojonemu przedsięwzięciu ochrony przyrody, obejmującemu m.in. zrzuty trucizny z helikopterów, które pozwoliły wyeliminować inwazyjne szczury zagrażające lokalnym gatunkom.

    Phyllodactylus maresi to endemiczny gatunek gekona Galapagos, znany wcześniej jedynie z tysięcy lat starych skamieniałości. Jego ostatni ślad pochodził jeszcze z 2012 roku, kiedy jeden osobnik został sfotografowany i pobrany do badań, lecz później zagubił się. Dopiero podczas ekspedycji w 2019 i 2021 roku naukowcy odnaleźli żywe okazy (odpowiednio 9 i 10 osobników), których analiza DNA potwierdziła tożsamość gatunku.

    Kluczowy przełom nastąpił dzięki operacji zorganizowanej w 2011 r. przez Island Conservation wraz z Galapagos National Park, Charles Darwin Foundation i The Raptor Center, którą objęto Rábidę i inne wyspy archipelagu. Z helikopterów zrzucono trutkę na szczury - to pierwsza taka operacja w Ameryce Południowej. Do 2012 r. szczury zostały całkowicie wyeliminowane, co umożliwiło odnowienie równowagi ekologicznej i stopniowy powrót rodzimych gatunków.
    Genetyczne i morfologiczne badania wykazały, że populacja P. maresi z Rábidy różni się od grup z pobliskich wysp Santiago, Marchena i Mares. To doprowadziło do uznania jej za osobny Evolutionary Significant Unit (ESU) - jednostkę o ewolucyjnym znaczeniu, w istotny sposób podnoszącą wartość ochrony tego rezerwatu genesy.

    - "Powrót tego gekona to dowód niezwykłej zdolności natury do samouzdrawiania, jeśli tylko otrzyma szansę" - mówi Paula Castaño z Island Conservation.

    Według współautora artykułu w PLOS ONE, Omara Torres‑Carvajala, to odkrycie podkreśla konieczność pobierania próbek genetycznych i zbierania okazów typu voucher dla potrzeb badań i ochrony gatunków.

    Historia Phyllodactylus maresi uczy, że strategia eliminacji inwazyjnych gatunków może przynieść spektakularne efekty w ochronie biologicznej. Wyspa Rábida stanowi przykład, jak szybka interwencja - nawet kontrowersyjna - może doprowadzić do odrodzenia ekosystemu. Odkrycie to niesie przesłanie nadziei: przy właściwym zarządzaniu i zaangażowaniu nauki i instytucji, nawet gatunki uznane za wymarłe mogą powrócić na mapę biologiczną świata.

    Źródło: Island Conservation Impact Program, Animount News, Onet
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2025-08-02 22:47:27 [172.19.0.*] id:1683725  
    chrząszcz: Napisał postów [5547], status [VIP] Reputacja
    Galapagos,Galapagos...tam też nie byłem

    Nick:
    Treść:
    ,
    reklama

    Najczęściej czytane

    Powiązane materiały

    Polub nas!

    Chmura tagów

    Ogłoszenia