W piątek odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca ponowne otwarcie świątyni oraz podsumowująca jeden z najważniejszych etapów jej renowacji. W spotkaniu uczestniczyli m.in. biskup opolski Andrzej Czaja, proboszcz katedry ks. Waldemar Klinger, pełnomocnicy biskupa ds. konserwatorskich i archeologicznych.
Biskup Andrzej Czaja zwracał uwagę na symboliczny wymiar momentu otwarcia. Jak podkreślił, dokładnie 16 sierpnia 2022 roku katedra została zamknięta, a obecnie mija czterdziesty miesiąc jej nieczynności. - To była duża próba dla parafii i całej diecezji. Dziś przychodzi czas radości z powrotu - mówił ordynariusz diecezji opolskiej. -W sumie mamy osiem lat, kiedy parafia była właściwie bez swojego kościoła - zaznaczył biskup.
Już w sobotę wierni i mieszkańcy po raz pierwszy zobaczą wnętrze świątyni po zakończeniu kluczowego etapu renowacji.
- To moment wielkiej radości - mówi bp Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej. - Dla parafii, dla diecezji i dla wszystkich, którzy czuli, że bez katedry czegoś w Opolu brakuje.
Katedra została zamknięta 16 sierpnia 2022 roku. Jak podkreślano podczas konferencji prasowej, dokładnie dziś mija czterdziesty miesiąc od tamtej decyzji - liczba symboliczna, biblijna, oznaczająca czas próby.
Prace, które początkowo miały charakter konserwatorski, szybko przerodziły się w jedno z najważniejszych badań architektoniczno-archeologicznych w historii świątyni. Renowacja prowadzona była etapami. Pierwszy rozpoczął się w 2015 roku i dotyczył murów zewnętrznych. Kolejny etap objął wnętrze świątyni, gdzie już na początku pojawiły się nieoczekiwane odkrycia, m.in. historyczne graffiti oraz nieznane wcześniej pomieszczenia nad zakrystią. Przełomowym momentem były jednak prace przy posadzce.
- Pod nią odsłonięto mury i służki przy filarach, które jednoznacznie wskazały na istnienie wcześniejszej, monumentalnej świątyni romańskiej - mówił biskup Czaja. Odkrycia te zweryfikowały dotychczasowe przekonania o drewnianej świątyni z XIII wieku.
Jak zapowiedział Andrzej Gołembnik, pełnomocnik biskupa ds. archeologicznych, część reliktów będzie na stałe widoczna dla zwiedzających - za szybami i balustradami.
- To nie są znaleziska "do archiwum" - podkreślał. - To historia, którą będzie można zobaczyć na własne oczy. Z czasem także w formie ekspozycji multimedialnych.
Planowane są również badania antropologiczne oraz dalsze opracowania naukowe.
Za stronę organizacyjną i konserwatorską odpowiadała Agnieszka Węsiora, pełnomocnik biskupa ds. konserwatorskich i archeologicznych. Jak podkreśliła, przygotowanie remontu było procesem wieloletnim i obejmowało nie tylko prace budowlane, ale także dokumentację naukową, programy konserwatorskie i procedury administracyjne. W sumie przygotowano około 40 projektów o łącznej wartości 46,5 mln zł. Finansowanie pochodziło m.in. z Ministerstwa Kultury, środków samorządowych, wsparcia miasta Opola oraz innych instytucji i darczyńców.
- Bez życzliwej współpracy urzędów i instytucji ten remont nie byłby możliwy - zaznaczyła.
- W ciągu tych lat przygotowaliśmy ponad 40 projektów o łącznej wartości 46,5 mln zł - wyliczała. - To była nie tylko budowa i konserwacja, ale ogromna praca dokumentacyjna, naukowa i administracyjna.
Dla parafii katedralnej powrót ma wymiar bardzo osobisty. Przez lata wierni modlili się m.in. w kościele św. Sebastiana.
- Przez ponad siedem lat byliśmy poza katedrą - mówi ks. Waldemar Klinger, proboszcz. - Teraz wracamy do miejsca, które jest sercem parafii. To radość, ale i ogromna odpowiedzialność. - To symbol nowego początku. Katedra wraca nie tylko jako zabytek, ale jako żywa przestrzeń wiary.
Uroczyste otwarcie katedry zaplanowano na sobotę, 20 grudnia o godz. 11. Mszy świętej będzie przewodniczył biskup Andrzej Czaja. Podczas liturgii nastąpi konsekracja nowego ołtarza, co będzie pierwszym takim wydarzeniem w tej przestrzeni od wielu lat. Od tego dnia katedra ma być ponownie dostępna dla wiernych i odwiedzających.
