- To był czas ważnych pytań, nowych głosów i nieoczywistych tematów. Sezon, który przypomniał, że teatr to nie tylko sztuka - to miejsce rozmowy, spotkania i refleksji - podsumowują przedstawiciele TJK.
W minionych miesiącach opolska scena zaprezentowała sześć premier, z których każda podejmowała istotne tematy społeczne, historyczne lub egzystencjalne:
- "ONO-1" w reżyserii Very Makowskx
- "POV: Masz 12 lat i prze****ne", reż. Marta Streker
- "Wodzirej", reż. Marcin Liber
- "Negatyw: Wetzler, Vrba, Schulman, Lux", reż. Dávid Paška
- "Przedwiośnie", reż. Piotr Ratajczak
- "Mazolewski / Dorociński. Witkacy. Kompozycje astronomiczne"
Każda z tych produkcji pokazywała, że Teatr Kochanowskiego nie boi się mierzyć z aktualną rzeczywistością i zadaje pytania o kondycję współczesnego człowieka.
Opolski teatr to dziś także ważny punkt na kulturalnej mapie Europy. Jako jedyny polski członek prestiżowej European Theatre Convention, TJK regularnie uczestniczy w międzynarodowych koprodukcjach i projektach artystycznych. Sezon jubileuszowy był także okazją do goszczenia zagranicznych artystów, co wzbogaciło ofertę i otworzyło scenę na nowe doświadczenia.
- Chcemy być obecni nie tylko w Polsce, ale i w Europie - poprzez wysoką jakość spektakli, udział w festiwalach i odważne sięganie po to, co wymyka się mainstreamowi - podkreślają twórcy.
Teatr Kochanowskiego to nie tylko spektakle, ale również prężnie działające Centrum Edukacji Kulturalnej, które oferuje warsztaty, spotkania i wydarzenia rodzinne. Instytucja z powodzeniem łączy działalność artystyczną z edukacyjną, tworząc przestrzeń do twórczego dialogu z widzem w każdym wieku.
- To był sezon pełen powodów do dumy, ale też zobowiązanie na przyszłość. Wchodzimy w kolejne 50-lecie z odwagą, ciekawością i wiarą, że teatr ma sens - gdy mówi prawdę, gdy zaprasza do rozmowy, gdy się wtrąca - podsumowuje Teatr Kochanowskiego.
