- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 1532
- Dodano: 2025-04-30 / 12:56
- Komentarzy: 3
Ruch Narodowy przeciwko fikcyjnemu ośrodkowi. Miasto Opole: Nie planujemy takiej inwestycji
W środę (30 kwietnia) o godz. 11 pod Pomnikiem Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego odbyła się konferencja prasowa Ruchu Narodowego, który publicznie wyraził swój sprzeciw wobec budowie ośrodka dla imigrantów na terenie Opola. Jednak władze Opola nie planowały ani nie planują utworzenia takiego ośrodka. Jak odpowiada Adam Leszczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opole - nie widzimy potrzeby tworzenia takiego ośrodka w Opolu.
Dzisiejsza konferencja Ruchu Narodowego rozpoczęła się od poruszenia na nowo tematu napaści, do której doszło 26 kwietnia w Grudzicach.
- Nie chcemy tutaj gonić pojedynczych osób. Jednakże widzimy tutaj pewien trend, który się nasila. Niestety na chwile obecna widzimy, że w 2024 roku liczba przestępstw popełnionych przez cudzoziemców w Polsce wzrosła do 26.266 co stanowiło 3,2% przestępstw w naszym kraju. W porównaniu z 2023 gdzie obcokrajowcy popełnili 24.240 przestępstw było to 3%. Jest to tendencja, której nie powinno być. W szczególności, że wielu cudzoziemców pochodzi z obcych cywilizacyjnie nam kręgów, w tym wypadku szczególnie martwiąca jest migracja z krajów takich jak Irak, Somalia i inne kraje muzułmańskie gdzie dochodzi do różnych patologii - mówi Karol Tobolak z Ruchu Narodowego.
Kolejnymi tematami, który poruszyli narodowcy były niebezpieczne praktyki migrantów.
- Jeśli mówimy o imigrantach z państw muzułmańskich z rejonów Afryki dochodzi tam do m.in. obrzezania dziewczynek. Co obecnie stało się patologią chociażby we Francji, gdzie w taki sposób zostało okaleczone 200.000 dziewczynek. Jest to niezgodne z prawem francuskim, a mimo to się dzieje. Nie możemy doprowadzić do tego, aby masowa migracja stała się przyczyną zmian społecznych, których nie chcemy - dodaje Tabolak.
Na ten temat niestety nie mogliśmy się doszukać nigdzie żadnych informacji. Skąd Ruch Narodowy to wie? Pytanie pozostaje bez odpowiedzi.
Jednak głównym meritum konferencji był sprzeciw wobec budowy ośrodka dla migrantów na terenie Opola. Przedstawiciele Ruchu Narodowego dziś złożyli w Ratuszu Miejskim petycje w tejże sprawie.
Władze miasta uspokajają i dementują ewentualne pomówienia o rzekomym powstaniu takowego ośrodka w Opolu.
- Nie widzimy potrzeby tworzenia ośrodka dla imigrantów na terenie Opole. Dlatego nie tworzymy, ani nie planujemy tworzyć takiej placówki w naszym mieście - mówi Adam Leszczyński, rzecznik prasowy UM Opole.
Kolejnym "mocnym argumentem" narodowców była utrata pracy wśród Polaków na rzecz obywateli krajów byłego Związku Radzieckiego.
- Ja również byłem ofiarą zastępowania Polaków pracownikami zza granicy, tak jak i mój brat. Mój brat jako spawacz dostawał mniejsza wypłatę tylko dlatego, ze zatrudniono wielu pracowników kontraktowych z Kazachstanu czy Turkmenistanu, bez dużej znajomości języka, bez odpowiednich papierów - dodaje Tobolak.
W świetle wypowiedzi urzędników oraz braku potwierdzenia informacji przywoływanych na konferencji, działania Ruchu Narodowego to próba wywołania niepokoju społecznego? To kolejny przypadek, po wydarzeniach w Piotrkowie Trybunalskim i Lewinie Brzeskim, gdy dezinformacja wokół tematów migracyjnych prowadzi do nieuzasadnionych napięć społecznych i politycznych wystąpień.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20443], status [VIP]
Panowie do roboty trzeba znaleźć tego mocno opalonego zanim kogoś znowu napadnie a nie pod pomnikiem czytać z kartki.