• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 11513
    • Dodano: 2025-01-30 / 12:22
    • Komentarzy: 2

    Przedszkolanka z PP nr 5 w Opolu podejrzana o znęcanie się psychiczne nad dziećmi

    (Fot. Woytazz)

    Prokuratura Okręgowa w Opolu otrzymała zgłoszenie o praktykach stosowanych przez jedną z przedszkolanek Publicznego Przedszkola nr 5 w Opolu. Opiekunka jednej z grup miała dopuszczać się przemocy psychicznej nad dziećmi oraz w ramach "kary dyscyplinarnej" miała zamykać je w ciemnym, pustym pomieszczeniu. Dyrekcja Przedszkola odmawia komentarza, a rodzice nie chcą jak na razie zabierać głosu w tej sprawie.

    Rzecznik prokuratury potwierdził informacje o rozpoczętej sprawie.

    - Dostaliśmy zgłoszenie o niewłaściwych praktykach w formie przemocy psychicznej nad jednym z dzieci oraz zamykaniu go w ciemnym pomieszczeniu w ramach kary dyscyplinarnej. Jak na razie zgłoszenie wskazuje, że przemoc była wobec jednego dziecka, ale wszystko wykaże dalsze postępowanie w tej sprawie. Na razie nikt żadnych zarzutów nie usłyszał - mówi Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

    Sprawa zgłoszona w prokuraturze została również odnotowana w Kuratorium Oświaty oraz Urzędzie Miasta Opole. Lokalne władze wraz z dyrekcją placówki od razu przystąpiły do działań.

    - Nauczycielka o której mowa nie pracuje już w przedszkolu nr 5. Stosunek pracy rozwiązano z nią po otrzymaniu przez dyrekcję skarg na jej niewłaściwe zachowanie. W związku ze zgłaszanymi przez rodziców skargami przedszkole podejmowało szereg zadań w celu wyjaśnienia skarg.

    Nauczycielka z PP nr 5 pracowała w placówce przez pięć lat i aż do września 2024 roku rodzice nie zgłaszali zastrzeżeń do jej pracy. Sytuacja zmieniła się jesienią ubiegłego roku, gdy część rodziców dzieci z jej grupy zaczęła sygnalizować swoje uwagi. W związku z tym odbyło się spotkanie z ich udziałem, w którym uczestniczyli także dyrekcja przedszkola, psycholog oraz pedagog.

    Kolejne skargi na nauczycielkę wpłynęły w listopadzie, gdy dyrektorka placówki przebywała na urlopie. Po jej powrocie rozpoczęto wyjaśnianie sytuacji, jednak w międzyczasie nauczycielka udała się na zwolnienie lekarskie. To nie zatrzymało działań dyrekcji, która zgłosiła sprawę do kuratorium, a następnie doprowadziła do rozwiązania stosunku pracy z nauczycielką.

    Obecnie dyrekcja dąży do pełnego wyjaśnienia sprawy przez odpowiednie służby.

    - Podkreślam, że nie ma zgody Urzędu Miasta na niewłaściwe zachowania w miejskich placówkach oświatowych. Każdy sygnał jest analizowany i traktowany priorytetowo. Nie mamy oporów przed zgłaszaniem ich odpowiednim służbom - komentuje Adam Leszczyński, rzecznik prasowy UM w Opolu.

    Dyrekcja Przedszkola Publicznego nr 5 odmawia komentarza w tej sprawie ze względu na prowadzone czynności w tym temacie.

    Do tematu powrócimy.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2025-02-01 11:23:49 [192.168.32.*] id:1679188  
    Lukas89Op: Napisał postów [14], status [nowy] Reputacja
    Oby wszystko wyjaśniło się.

    Nick:
    Treść:
    2025-01-30 15:26:04 [192.168.32.*] id:1679147  
    kemotazi: Napisał postów [566], status [rozpisany/na] Reputacja
    Ciekawe, że tylko jedno dziecko, ponoć było pokrzywdzone. Osobiście nieraz byłem świadkiem wyobraźni dzieci, a durne programy w TV tylko szkodzą.

    Nick:
    Treść:
    ,
    reklama

    Najczęściej czytane

    Powiązane materiały

    Polub nas!

    Chmura tagów

    Ogłoszenia