(Fot. Pixabay)
Według informacji podanych przez "Rzeczpospolitą", liczba cudzoziemców korzystających z pomocy socjalnej w Polsce wzrosła niemal dwukrotnie. Na koniec września 2023 roku z pomocy korzystało już ponad 6 tys. osób, podczas gdy w budżecie na ten rok uwzględniono jedynie 3,9 tys. osób, co bazowało na danych z 2022 roku. Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu do spraw Cudzoziemców, w rozmowie z dziennikiem potwierdził te liczby, co zmusiło rząd do interwencji i przeznaczenia dodatkowych środków na opiekę medyczną oraz wsparcie pobytowe dla cudzoziemców.
Pomoc dla osób ubiegających się o ochronę międzynarodową w Polsce obejmuje nie tylko wsparcie finansowe, ale również pełne zabezpieczenie medyczne. Cudzoziemcy ci nie mogą pracować, a ci, którzy nie mieszkają w państwowych ośrodkach, otrzymują comiesięczne wsparcie w wysokości 750 zł. Rosnąca liczba osób korzystających z tej pomocy, szczególnie w związku z napiętą sytuacją na granicy polsko-białoruskiej oraz trudną sytuacją na Ukrainie, stanowi poważne obciążenie dla państwowego budżetu.
Na wzrost liczby cudzoziemców ubiegających się o azyl wpływają przede wszystkim napięcia międzynarodowe i zmieniające się przepisy, zwłaszcza na Ukrainie, gdzie objęci mobilizacją mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat szukają możliwości uniknięcia obowiązkowej służby wojskowej. Do końca września 2023 roku wnioski o ochronę międzynarodową złożyło 12,3 tys. osób, czyli o niemal 4,5 tys. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku. To dodatkowo obciąża polski system, który musiał zwiększyć nakłady na pomoc socjalną.
Sytuacja w innych krajach europejskich
Podobne wyzwania związane z udzielaniem pomocy socjalnej cudzoziemcom obserwuje się również w innych krajach europejskich. W Niemczech, które są jednym z głównych celów migracji w Europie, liczba osób ubiegających się o azyl wzrosła w ostatnich latach do kilkuset tysięcy. Niemieckie władze, podobnie jak w Polsce, zapewniają im kompleksową pomoc, w tym zakwaterowanie, opiekę medyczną oraz wsparcie finansowe, ale rosnące koszty prowadzą do napięć budżetowych. W 2023 roku niemiecki rząd przeznaczył dodatkowe środki na pomoc socjalną dla migrantów, a niektóre landy zgłaszały problemy z dostępnością miejsc w ośrodkach dla uchodźców.
We Francji, która także jest jednym z głównych celów migracji, liczba wniosków o azyl wzrasta o kilka procent rocznie. W tym kraju cudzoziemcy mają prawo do podstawowej pomocy, w tym finansowego wsparcia na życie i mieszkanie, jednak francuski system socjalny również boryka się z trudnościami wynikającymi z rosnących wydatków. Rosnąca liczba migrantów sprawia, że coraz częściej podnoszona jest kwestia reformy polityki migracyjnej i azylowej.
W krajach takich jak Włochy czy Grecja, będących pierwszymi punktami kontaktu dla wielu migrantów przybywających drogą morską, systemy opieki socjalnej są jeszcze bardziej obciążone. Ze względu na swoje położenie geograficzne i skomplikowaną sytuację polityczną, te kraje często zmagają się z napływem dużych grup cudzoziemców w krótkim czasie. Unia Europejska wspiera te państwa finansowo, jednak pomoc ta nie zawsze wystarcza, aby skutecznie rozwiązać problemy związane z opieką nad migrantami.
W obliczu rosnących migracji wiele państw europejskich pracuje nad zmianami w polityce azylowej i socjalnej.
Donald Tusk zapowiada "czasowe zawieszenie prawa do azylu".
Podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk przedstawił nową strategię migracyjną, która zakłada "czasowe zawieszenie terytorialne prawa do azylu".
Według premiera, działania takie mają na celu ochronę bezpieczeństwa Polski, w obliczu wykorzystywania prawa do azylu przez reżimy Rosji i Białorusi oraz przemytników. Opozycja oraz część komentatorów twierdzą jednak, że takie podejście oznacza odrzucenie prawa Unii Europejskiej i ignorowanie międzynarodowych zobowiązań, w tym Konwencji Genewskiej.
toomy: Napisał postów [690], status [pismak]
Kucyki już doszły,majtki mokre można spać:))))