• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 2494
    • Dodano: 2022-06-16 / 15:23
    • Komentarzy: 0

    162 sportowców otrzymało od marszałka województwa stypendia

    Stypendia Marszałka przyznawane są zawodnikom w sportach indywidualnych, drużynowych i zespołowych olimpijskich oraz nieolimpijskich jako wyraz uznania dla ich osiągnięć w danym sporcie. Ogólna pula wyniosła w tym roku rekordowe 700 tysięcy złotych.


    Stypendia przyznawane przez marszałka województwa dla sportowców mają pomóc im w przygotowaniu się do zawodów. W tym roku wpłynęło 186 wniosków, 16 z nich zostało wycofanych z powodów formalnych. Na kolejnym etapie komisja do spraw stypendiów rozpatrzyła 170 wniosków stypendialnych. Ośmiu zawodników nie spełniało wymogów.

    W efekcie przyznano stypendia w trzech kategoriach: "nadzieje olimpijskie" (w tym paraolimpijskie) - 6 stypendystów (w tym jedna paraolimpijka), sport olimpijski (w tym paraolimpijski) - 143 stypendystów (w tym 5 paraolimpijczyków) oraz sport nieolimpijski - 13 stypendystów. Najniższe stypendium wynosi 240 zł a najwyższe 4 000 zł miesięcznie dla "nadziei olimpijskich", płacone jest przez 5 miesięcy.

    W kategorii "nadzieje olimpijskie" stypendia otrzymali: Aleksandra Jacewicz, Dawid Tomala, Magdalena Zych z AZS KU PO, Ewelina Ciunek i Alicja Czyżowicz z LKS "Orzeł" Namysłów oraz Barbara Bieganowska-Zając (paraolimpijka) z LUKS MGOKSiR Korfantów.

    Ewelina Ciunek może pochwalić się wieloma medalami Mistrzostw Europy i złotem medalem Mistrzostw Europy w grupie młodzieżowej. - Marszałek województwa opolskiego bardzo nas wspiera poprzez stypendia, nagrody za osiągnięcia i dofinansowanie różnych dyscyplin i klubów. Jestem osobą, która nie ma problemów w przygotowaniu się do walki, dlatego najważniejszym dla mnie wyzwaniem jest przygotowanie do olimpiady. Wiąże się to z wieloma treningami, postawieniem osiągnięcia sportowego na pierwszym miejscu. Wtedy i sprawy życiowe się układają. Daję z siebie 110% i całe życie podporządkowałam sportowi - mówi Ewelina Ciunek.

    Barbara Bieganowska-Zając, złota medalistka paraolimpiady przyznaje, że rozkochała się w złocie i złoto chce nadal zdobywać. - Jest to dla mnie zaszczyt być nadzieją olimpijską. Cieszę się z tego stypendium. To pozwoli przygotować mi się na olimpiadę w Paryżu - dodaje Barbara Bieganowska-Zając.

    Paweł Piszczyk z LKS Technik Głubczyce przyznaje, że dla sportowca ważne jest posiadanie dobrego sprzętu. - Dzięki tym pieniądzom mogę kupić dobrą rakietę, buty. W naszym sporcie bardzo często pękają naciągi, niszczą się rakiety. Należy też pamiętać o treningach, wyjazdach. Jestem mistrzem Polski U13, teraz chcę w czwartek zawalczyć o podium w rozgrywkach U15. W przyszłości marzę o starcie w olimpiadzie - mówi Paweł Piszczyk. Julia Bartodziej z Klubu Karate Zawadzkie pragnie brać udział w coraz bardziej prestiżowych zawodach. - Każde zawody są ważne. Na początku trzeba zdobyć medale na Mistrzostwach Polski i Mistrzostwach Europy. W przypadku mojej dyscypliny jest łatwiej rozpocząć przygodę z karate, ale im bardziej rozwija się człowiek sportowo, tym bardziej wzrastają koszty związane z ubraniem, treningami, szkoleniem - przyznaje. Paraolimpijczyk tenisista z Strzelec Opolskich Piotr Goniowski przyznaje, że zawody osób z niepełnosprawnością niczym się nie różnią od rozgrywek, w których startują zdrowi zawodnicy. Marzy o olimpiadzie. - Oczywiście są podziały na rozgrywki dla osób na wózkach inwalidzkich i z innymi schorzeniami. Często też rywalizujemy z osobami pełnosprawnymi. Poza rozgrywkami dla osób z niepełnosprawnością, staję również do zawodów, gdzie nie ma ograniczeń - mówi Piotr Goniowski.

    Kacper Bernadzki z Opolskiego Klubu Taekwondo przyznaje, że dzięki stypendiom może częściej wyjeżdżać na zgrupowania. - Dzięki temu zdobywam formę na kolejne zawody. W przyszłości marzę o olimpiadzie. Do tej pory udało mi się zdobyć brązowy medal na mistrzostwach Polski - dodaje.

    Wicemarszałek województwa opolskiego Zbigniew Kubalańca podkreśla, że gala wręczania stypendiów to wielkie święto opolskiego sportu. - W tak małym województwie przyznajemy stypendia na kwotę 700 tysięcy złotych. Należy sobie przypomnieć, że za sportowcami są treningi i zawody rozgrywane w roku, gdzie ograniczenia z pandemią mocno im doskwierały. To był również rok olimpijski, w którym cieszyliśmy się ze zwycięstw Barbary Bieganowskiej i Dawida Tomali - mówi Zbigniew Kubalańca. Dyrektor departamentu sportu i turystyki UMWO Roman Stęporowski zaznacza, że stypendia to jedynie część wsparcia, na jakie ze strony zarządu województwa i marszałka mogą liczyć sportowcy. - To jest szereg programów sportowych dla najmłodszych czy starszych zawodników. To wsparcie w tworzeniu klubów i budowie infrastruktury. Każdy diament należy oszlifować, tak właśnie jest w sporcie - dodaje.

    Zdjęcie (1/2)

    (Fot. UMWO)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".