- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 2448
- Dodano: 2022-02-18 / 20:11
- Komentarzy: 5
Wiatr w Polsce osiągnął drugi już w tym roku rekord w produkcji energii
Silny wiatr nakręcił produkcję energii z wiatru. Lądowe farmy wiatrowe pracują od wczoraj na pełnych obrotach, a wiatr w Polsce osiągnął drugi już w tym roku rekord w produkcji energii. W środę po południu wyprodukowały rekordowe 6717,9 MWh energii. Największa moc została osiągnięta o godz. 18.15, wiatraki pracowały wtedy z mocą 6748,5 MW - ta jedna godzina dała tyle energii, ile przez cały rok zużywa ok. 3 tys. gospodarstw domowych.
Korzystne warunki atmosferyczne sprawiają, ze początek roku przyniósł rekordową generację energii z wiatru - w samym styczniu wytworzono ponad 2,5 TWh, co jest historycznym wynikiem. Tak duża produkcja oznacza, iż w styczniu energetyka wiatrowa pracowała średnio z mocą ponad3 400 MW czyli z blisko 50% produktywnością.
Tyle energii zużywa rocznie ponad milion gospodarstw domowych, czyli ok 4 - 5 mln obywateli naszego kraju.
W lutym również obserwujemy bardzo korzystne warunki wietrzne co powoduje, że osiągamy jeszcze lepsze wyniki generacji energetyki wiatrowej. Do dziś (18.02) zostało wytworzone już ponad 1,6 TWh energii elektrycznej z wiatru, co pozwala zakładać, że pomimo iż miesiąc luty jest o kilka dni krótszy niż styczeń, generacja będzie na zbliżonym lub wyższym poziomie. Korzystne warunki w lutym przyczyniły się do przekroczenia produktywności obserwowanej w styczniu - średnia generacja na poziomie około 4000 MW oznacza produktywność zbliżoną do 56%.
- W momencie ostatniego rekordu wiatraki na lądzie odpowiadały za jedną trzecią krajowego zapotrzebowania na prąd, co pokazuje jak rośnie ich rola w miksie energetycznym Polski. Wyobraźmy sobie, że w ciągu tej jednej rekordowej godziny, farmy wiatrowe na lądzie wytworzyły tyle energii ile przez cały rok zużywa ok. 3 tys. gospodarstw domowych (10 - 12 tys. osób), czyli jedno małe miasto w Polsce - mówi Piotr Czopek, dyrektor ds. regulacji w Polskim Stowarzyszeniu Energetyki Wiatrowej.
Wiatr obniży rachunki za prąd - wystarczy zliberalizować 10H
Cena energii elektrycznej produkowanej w instalacjach OZE takich jak elektrownie wiatrowe jest dziś ponad trzykrotnie tańsza niż w przypadku produkcji energii w konwencjonalnych elektrowniach wykorzystujących węgiel czy gaz. To w tym momencie najlepsze lekarstwo na wysokie rachunki za prąd.
Niestety sektor odnawialnych źródeł w Polsce nie wykorzystuje swojego potencjału. Bez zmian w prawie może nie powstać żadna nowa elektrownia wiatrowa. Inwestycje, które dziś wchodzą w fazę budowy, to projekty rozpoczęte jeszcze przed wprowadzeniem zasady 10H w ramach ustawy odległościowej. Nowelizacja tego szkodliwego przepisu jest obecnie procedowana przez rząd. W grudniu 2021 roku projekt nowelizacji został pozytywnie zaopiniowany przez Wspólną Komisję Rządu i Samorządu Terytorialnego.
- Liczymy, że po przyjęciu projektu przez Radę Ministrów trafi on do Sejmu jeszcze w I kw. 2022 roku. To bardzo ważny krok dla rozwoju naszej gospodarki, a zyskają na tym wszyscy. Nowe farmy wiatrowe przy najlepszym scenariuszu rozwoju zagwarantują 70-133 mld zł przyrostu PKB, 490-935 mln zł dodatkowych wpływów do samorządów, ok. 80 mld zł zamówień na produkty i usługi w łańcuchu dostaw oraz 51 do 97 tysięcy nowych miejsc pracy w perspektywie do 2030 r. Tego potencjału nie można zmarnować - dodaje Piotr Czopek, dyrektor ds. regulacji w Polskim Stowarzyszeniu Energetyki Wiatrowej.
Projekt noweli zakłada m.in. rezygnację z tzw. zasady odległościowej, zakładającej minimalną odległość elektrowni od budynku równą dziesięciokrotności wysokości elektrowni wiatrowej (10H) w sytuacji, gdy lokalna społeczność wyrazi na to zgodę (niemniej jednak minimalna odległość nie może być niższa niż 500 metrów). W przypadku nowelizacji ustawy najważniejsze jest właśnie przesunięcie decyzyjności na poziom lokalny w miejsce, gdzie inwestycje te będą realizowane.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11078], status [VIP]
I co z tego, jak przez resztę roku wieje słabo, albo wcale. To, że teraz tak jest nie znaczy, że staliśmy się potęgą w produkcji energii z wiatru. Nie dajmy się zmanipulować. Poza tym, jak nie można tej energii zmagazynować, to i tak w całości nie dałoby się jej wykorzystać - przy założeniu, że jest tych farm ile trzeba. Daleko nam jeszcze do ekowystarczalności, ale dobre i to.