• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 1660
    • Dodano: 2021-05-10 / 16:52
    • Komentarzy: 2

    Ruszyła kampania Wód Polskich "Wody to nie śmietnik"

    (Fot. Dżacheć)

    34 tony śmieci zebrane w 2020 roku nad Zalewem Mietkowskim na Dolnym Śląsku, półtorej tony śmieci sprzątanych po każdym weekendzie na kilometrowym odcinku Odry we Wrocławiu, 32 tony odpadów wywiezionych z okolic Zalewu Brodzkiego i Zalewu Wióry w woj. świętokrzyskim, 4 tony zebrane tylko podczas jednej akcji sprzątania Biebrzy - to tylko niektóre przykłady. Tak jest nad wodą w całej Polsce.


    Każdego roku pracownicy Wód Polskich, często również z pomocą wolontariuszy, zbierają setki ton śmieci, które lądują w korytach rzek, na ich brzegach oraz nad zbiornikami wodnymi. Problem nasila się w sezonie wiosenno-letnim, kiedy tłumy ruszają wypoczywać nad wodą. W czasie pandemii porzucanie śmieci nad wodą jeszcze się zwiększyło. Od 2020 roku pracownicy Wód Polskich zgłaszają coraz więcej dzikich wysypisk z odpadami poremontowymi i wielkogabarytowymi. W samym tylko województwie dolnośląskim, w 2020 roku nad rzekami i zalewami zebraliśmy 500 ton śmieci. A nie jesteśmy jedynymi, którzy organizują takie akcje sprzątania! Szacujemy, że rocznie nad polskimi rzekami i zbiornikami wodnymi pojawia się kilka tysięcy ton śmieci, część z nich niestety zalega, stanowiąc zagrożenie dla ludzi i środowiska.

    Porzucone śmieci nie są obojętne dla ekosystemów, przedostają się do wód i w konsekwencji je zanieczyszczają. Naukowcy biją na alarm, ponieważ tworzywa sztuczne, ścieki i inne substancje, mogą prowadzić do trwałego skażenia wód oraz środowiska. Problem jest obserwowany na całym świecie, ale w naszym kraju wzrost zaśmiecania rzek czy okolic jezior.



    Każda akcja sprzątania przynosi efekty, ale na krótko, bo w miejsce uprzątniętych odpadów, szybko pojawiają się nowe. Stąd najnowsza kampania społeczna Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Spot filmowy "Portret pamięciowy", ma zwrócić uwagę na problem masowego zanieczyszczania polskich rzek i zbiorników wodnych. Kampania ma wymiar edukacyjny i przede wszystkim ma nakłonić każdego mieszkańca naszego kraju, do tego aby - nie porzucać śmieci.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-05-10 18:59:06 [178.252.17.*] id:1612427  
    PauloOp23: Napisał postów [3723], status [VIP] Reputacja
    Artykuł się pojawił tylko po to aby pokazać że jedynie Opole nie sprząta odry? Śmieci były i będą, często nie jest to wina ludzi a nie uregulowanej rzeki, która lokalnie wychodzi z brzegu i zabiera śmieci z czyiś posesji. Inna sprawa to kanały burzowe pamiętające jeszcze wujka Adolfa które nie były nigdy czyszczone i niosą śmieci z wysypujących się śmietników miejskich. To samo w wietrzne dni na Bolko.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2021-05-11 09:30:44 [217.173.195.*] id:1612454  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    W mieście to niestety generalnie ludzi zostawiają syf na terenach zielonych. Im bardziej dzikie tereny tym śmieci niestety więcej. No i miasto też niestety często nie popisuje się, bo w weekendy kosze na śmieci są często przepełnione.