- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 66832
- Dodano: 2009-10-23 / 07:16
- Komentarzy: 725
Wypadek w drodze z dyskoteki
Jedna osoba zginęła, a cztery ranne trafiły do szpitala po wypadku do jakiego po północy doszło na skrzyżowaniu dróg w Bierdzanach, na trasie pomiędzy Opolem a Kluczborkiem.
Osobowy daihatsu charade, którym z dyskoteki jechała piątka młodych ludzi, na skrzyżowaniu dróg wyjechał wprost pod jadąca główną drogą, rozpędzoną cysternę.
Siła uderzenia była na tyle duża, że samochód osobowy kilkukrotnie koziołkował i zatrzymał się dopiero kilkadziesiąt metrów dalej na skraju jezdni. Kierujący ciężarowym mercedesem 53-latek stracił natomiast panowanie nad samochodem i taranując znaki, oraz pokonując rów, wypadł w pole.
Aby wyciągnąć zakleszczone w daihatsu osoby, niezbędne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Po kilkudziesięciominutowej akcji, dwóch młodych mężczyzn - 18-letniego kierowcę i 19-letniego pasażera, oraz dwie pasażerki w wieku 16 i 17 lat w ciężkim stanie zabrano do szpitala. Niestety, siedzącego z przodu na miejscu pasażera 21-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Jak się okazało, samochód osobowy biorący udział w wypadku posiadał tablice rejestracyjne z innego pojazdu. Nie wiadomo także, czy w związku z tym miał ważne badania techniczne i ubezpieczenie OC.
Sprawą zajęła się policja pod nadzorem prokuratury.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
FAKT: Napisał postów [1450], status [zrobił/a karierę]
Elita PSH, o jakim pechu ty mówisz ? Pechem może być gdyby w saochód trafił meteoryt,lecz jak prowadzisz samochód i spowodujesz wypadek to niestety, ale pech nie ma nic do tego. Łysol pewnie był tak podniecony laskami, lewym autem, głośną muzą że stracił poczycie rzeczywistości. Szkoda tylko dziewczyn jak przeżyją to i tak będą kalekami na całe życie a wszysto przez jednego nieodpowidzalnego pajaca.