(Fot. Dżacheć)
O tym, że osiedle Malinka potrzebuje przychodni z prawdziwego zdarzenia pisaliśmy kilka miesięcy temu, teraz mieszkańcy tego osiedla mają do dyspozycji jedną przychodnię. Rodzice skarżą się, że wizyta zarówno z chorym jak i zdrowym dzieckiem w nagłej potrzebie graniczy z cudem, a bloków mieszkalnych i dzieci ciągle przybywa! Nie do końca jest to problem ilości placówek, a dostępności lekarzy.
Władze miasta wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Opolan z tego rejonu postanowili zacząć działać i podpisali dziś list intencyjny w sprawie utworzenia nowej przychodni, która będzie działać na terenie dzielnicy Kolonia Gosławicka w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu.
Według zapewnień dyrektora szpitala, w nowej przychodni przyjmować będzie 3 internistów i nawet 2 pediatrów.
Na utworzenie nowej filii miasto wyłoży milion złotych. - Bardzo możliwe, że będzie można przyjąć pierwszych pacjentów już na koniec przyszłego roku. Dzięki tej lokalizacji pacjenci zyskają lepszy dostęp do lekarza, szybszą diagnostykę, także specjalistyczną - mówił Dariusz Madera, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. - To nasze zamierzenie inwestycyjne i dzięki współpracy z prezydentem jest możliwe zrealizowanie naszego zamierzenia i wypełnienie potrzeb mieszkańców - mówił dalej.
- Mieszkańcy osiedla Malinka mówili o potrzebie utworzenia tam przychodni lekarskiej, do której można by było przyjść z dzieckiem lub samemu. Chcemy odpowiedzieć pozytywnie na te oczekiwania i poprawić dostępność do lekarzy. Jest to możliwe dzięki osobistemu zaangażowaniu dyrektora i rektora - podkreślał Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opola.
W budynku USK, gdzie do tej pory mieściła się m.in. poradnia chirurgii przeobrazi się w przychodnię, a na to potrzeba kilkunastu miesięcy. Nowa przychodnia będzie filią obiektu Przychodnia Centrum, która funkcjonuje przy ulicy Kościuszki w Opolu.
dontomasso: Napisał postów [4252], status [VIP]
na utrzymanie szpitali i obecnych przychodni brakuje pieniedzy a tu chca nowa przychodnie budowac. o brakujacych lekarzach i ogolnie funduszach juz nie wspomne