- Autor: Greg
- Wyświetleń: 6041
- Dodano: 2017-03-21 / 11:31
- Komentarzy: 11
37-latek w areszcie za podpalenie budynku mieszkalnego
22 osoby ewakuowane, w tym dwumiesięczne dziecko - tak zakończyła się interwencja służb, której powodem był pożar budynku wielorodzinnego w Praszce. Policjanci zatrzymali 37-latka podejrzanego o podpalenie. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał blisko 3,5 promila.
Do pożaru doszło 13 marca tego roku w Praszce.
Z uwagi na duże zadymienie, strażacy przy użyciu drabin i hydraulicznego podnośnika ewakuowali 22 osoby, dwie z nich trafiły do szpitala. W akcji uczestniczył też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po oddymieniu budynku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady. W tym samym czasie kryminalni rozpoczęli typowanie potencjalnego sprawcy. Po kilku godzinach, kryminalni zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 37-letniego mieszkańca powiatu oleskiego. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie alkomatem pokazało, że miał w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu.
- Po wytrzeźwieniu 37-latek usłyszał zarzut spowodowania pożaru, który zagrażał życiu i zdrowiu wielu osób, a także mieniu w wielkich rozmiarach - informuje mł. asp. Stanisław Filak z policji w Oleśnie.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek prokuratora, sąd aresztował go na 3 miesiące.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Goodway: Napisał postów [38961], status [VIP]
w dyby i przypalać i po fajfce mu palnikiem aż sięjaja nie zwęglą a naplet nie rozpłynie jak ser topiony