Zatrzymano zleceniodawcę podpaleń. Odpowie za kierowanie zbrojną grupą przestępczą.

O zatrzymaniach poinformował dziś insp. Jarosław Kaleta - Komendant Wojewódzki Policji oraz Robert Tomankiewicz z Prokuratury Krajowej.(Fot. Dżacheć)

U Michała A. zabezpieczono dużą ilość gotówki. (Fot. KWP Opole)

Michał A. - właściciel firmy produkującej meble odpowie m.in. kierowanie zbrojną grupą przestępczą, zlecanie podpaleń. Śledczy zatrzymali też Daniela R., który miał dokonywać podpaleń na zlecenie swojego szefa.

To długo wyczekiwany postęp w śledztwie, jakie prowadzono w sprawie m.in. nielegalnej wycinki dębów w powiecie kluczborskim, kilku podpaleń mienia należącego do jednej z firm, a także podpalenia domu ekologa, informującego o nielegalnej wycince organy ścigania.

Sprawę rozpracowywała opolska policja i prokuratura, a na wniosek wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego w czerwcu tego roku została ona przeniesiona do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

- Dzięki intensywnym działaniom prokuratorów i funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu w dniu 14 grudnia 2016 roku zatrzymany został Michał A. To założyciel grupy przestępczej, który nią kierował i wydawał polecenia jej członkom - informuje Robert Tomankiewicz z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

Mężczyzna podczas zatrzymania był zaskoczony, śledczy zabezpieczyli u niego blisko 4 miliony zł, telefony komórkowe oraz nośniki danych.

Obszerny materiał dowodowy zgromadzony przez prokuratorów i funkcjonariuszy Policji pozwolił na przedstawienie 48-letniemu Michałowi A. zarzutu popełnienia czterech przestępstw. Jest on podejrzany o założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, która działała na terenie województwa opolskiego. Prokurator zarzucił mu także zlecenie podpalenia maszyn rolniczych, budynków gospodarczych wraz ze znajdującymi się w nich zwierzętami hodowlanymi oraz płodami rolnymi o łącznej wartości 1 miliona 233 tysięcy złotych.

Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Michała A. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

W toku tego postępowania ustalony został również członek grupy kierowanej przez podejrzanego Michała A., który był głównym sprawcą podpaleń. Okazał się nim Daniel R.

Prokurator zarzucił mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, a także kilka podpaleń. Daniel R. również trafił do aresztu.

Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.