Opole w przyszłym roku ma dołączyć do wielu europejskich miast - na zdjęciu Bruksela - gdzie wypożyczalnie rowerów już funkcjonują.(Fot: archiwum)
Ratusz zakłada, że obsługa powstałego systemu nie powinna kosztować więcej niż 200 tysięcy złotych rocznie. Zyski z wypożyczalni nie trafią jednak do miejskiej kasy, ale do firmy obsługującej system. - W ramach takiej umowy będziemy oczekiwać usług o najwyższym standardzie, taki układ będzie też nakładał na zarządcę konserwację i wymianę rowerów, a także dbałość o stanowiska wypożyczeń – podkreśla Wiśniewski. - Do dyspozycji mieszkańców miasta chcielibyśmy oddać około 150 rowerów, pierwsze 20-25 minut jazdy na wypożyczonym rowerze byłyby darmowe – dodaje.
Zanim ratusz zabezpieczy środki na tę inwestycję w budżecie, zgodę na to muszą wydać jeszcze radni, ale to przy poparciu klubu Platformy Obywatelskiej będzie jedynie formalnością. Pewne jest, że zostaną przeprowadzone także konsultacje z tzw. zespołem rowerowym, który powstał przy opolskim ratuszu. Po rozmowach mają zostać określone lokalizacje stacji z rowerami.
peeterdream: Napisał postów [841], status [stały bywalec]
No i widzę, że włodarze miasta zwariowali...qwa mać ! pomysł dobry ale dlaczego pozbawiać się dochodu z tego tytułu ? Ja chętnie za 150.000 zrobię konserwację tych bicykli. Zatrudnię 3 fachmanów i jeszcze mi 50.000 tysiaków na czysto zostanie ! No chyba, że znowu po kądzieli się okaże, że szefem tej firmy jest pociotek wnuk albo szwagier prezydenta ! Uwaga !! Tej sprawie będę się bacznie przyglądał i z pewnością wnikliwie przejrzę raport wydatków ! za 200.000 które chce wyasygnować miasto można kupić rowery a konserwację zrobić za reklamy wożone na tych rowerach. Ruszyć łbami urzędasy ! to nie boli, troche kreatywnego myślenia a nie wydawać tylko pieniądze publiczne ( w tym moje) na co się nie godzę !!