- Autor: Mat
- Wyświetleń: 16616
- Dodano: 2011-07-27 / 18:22
- Komentarzy: 137
Sindbad kupuje opolski PKS
Opolski przewoźnik już wkrótce trafi w prywatne ręce.(Fot: Dżacheć)
Firma przewozowa Sindbad z Opola podpisała projekt umowy kupna spółki należącej do Skarbu Państwa. Teraz musi dogadać się z pracownikami Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w sprawie pakietu socjalnego. Ma na to czas do 2 sierpnia. Jeśli rozmowy zakończą się porozumieniem PKS Opole ma zostać sprzedany do końca września.
- Ten moment parafowania umowy to sygnał dla inwestora, że ma wyznaczony czas na podjęcie rozmów z pracownikami, chodzi o pakiet socjalny i gwarancje zatrudnienia – informuje Magdalena Dąbrowska z biura prasowego Ministerstwo Skarbu Państwa. - Minister na te rozmowy dał obu stronom czas do 2 sierpnia. Do końca trzeciego kwartału chcielibyśmy zakończyć proces prywatyzacji spółki – podkreśla.
Inwestor, opolski przewoźnik należący do byłego sędziego piłkarskiego Ryszarda Wójcika, w związku z kupnem PKS–u wiąże konkretne plany. - Wiele zadań które w tej chwili realizujemy jako firma Sindbad przy pomocy firm zewnętrznych, będziemy mogli zrealizować dzięki PKS–owi – przyznaje Wójcik. - Z kolei wiele zleceń zewnętrznych, które pozyskiwał i może pozyskiwać PKS przejmie firma Sindbad – dodaje.
Pomiędzy związkowcami z PKS a przedstawicielami firmy Sindbad odbyło się już pierwsze, póki co robocze spotkanie dotyczące pakietu socjalnego i gwarancji zatrudnienia. - Nie planuję w tej firmie żadnych rewolucji. Co do personelu, nie ma mowy o jakiś masowych zwolnieniach. Chciałbym pracownikom dać raczej szanse rozwoju – wyjaśnia Ryszard Wójcik. - Tu i tak nie ma co ciąć. Przecież ta firma przez ostatnie 8 lat straciła ponad połowę swoich pracowników – argumentuje.
Na kolejnym spotkaniu obu stron, swoją propozycję porozumienia przedstawią związkowcy. - Będziemy zabiegać o ochronę zatrudnienia. Nasza propozycja to gwarancja 5 lat. Nie zgodzimy się też, aby zwolniono więcej niż 5 procent załogi – wylicza Zdzisław Rose, przewodniczący związkowców opolskiego PKS–u. - Nie będziemy za to żądać natychmiastowych podwyżek. Te uzależniamy od rozwoju spółki i jej zysków. Jeśli będą rosły to rosnąć mają też pensje pracowników – podkreśla Rose.
Obecnie w opolskim PKS–ie pracuje niespełna 200 pracowników, z czego prawie setka to kierowcy. Wartość spółki szacuje się na około 15 milionów złotych. Oprócz przewozów pasażerskich, które są głównym źródłem dochodu firmy, ta posiada także stację diagnostyczną, stację paliw i warsztaty samochodowe. PKS jest też właścicielem dworca autobusowego oraz gruntów w centrum miasta. Prywatyzacja spółki trwa od 2009 roku.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
WójekDobraRada: Napisał postów [2042], status [zrobił/a karierę]
pewnie będą chcieli zrobić z PKS-u maszynkę do pieniędzy.. Ciekawe czy im się to uda?