- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 2465
- Dodano: 2025-07-29 / 13:00
- Komentarzy: 8
Zatrzymanie znanego przedsiębiorcy z Nysy. Zarzuty za "mowę nienawiści" i posiadanie amunicji
W poniedziałek (28 lipca) doszło do zatrzymania 45-letniego przedsiębiorcy z Nysy, znanego lokalnej społeczności ze swojego zaangażowania w sprawy miasta. Według relacji świadków, tuż po południu na teren jego firmy wkroczyli funkcjonariusze policji, którzy przeprowadzili zatrzymanie na zlecenie prokuratury. Mężczyzna został przewieziony do prokuratury, gdzie usłyszał poważne zarzuty.
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Opolu, zatrzymanie miało związek z aktywnością podejrzanego w mediach społecznościowych. Według śledczych, przedsiębiorca miał publikować treści, które zostały zakwalifikowane jako nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym oraz publiczne znieważanie grupy osób z tego powodu. Dodatkowo miał znieważyć starostę nyskiego i nawoływać do popełnienia przestępstwa.
- Mężczyzna usłyszał zarzuty publicznego znieważenia grupy osób ze względu na narodowość, publicznego nawoływania do przestępstwa, a także znieważenia Starosty Nyskiego i nielegalnego posiadania 280 sztuk amunicji - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, Stanisław Bar.
Do momentu zatrzymania, przedsiębiorca był uznawany przez wielu mieszkańców za lokalnego bohatera - to on we wrześniu 2024 roku organizował akcję obrony przeciwpowodziowej na ul. Wyspiańskiego, dzięki której udało się uchronić część miasta przed zalaniem. Jego aresztowanie wywołało poruszenie wśród mieszkańców, szczególnie w kontekście doniesień o tym, że zatrzymanie miało związek z krytyką władz, zarówno lokalnych, jak i centralnych.
Wbrew pierwszym informacjom, w zatrzymaniu nie uczestniczył oddział antyterrorystyczny, lecz - jak oficjalnie potwierdziła Komenda Powiatowa Policji w Nysie - działania przeprowadzili lokalni funkcjonariusze na podstawie decyzji Prokuratury Rejonowej. Równocześnie podkreślono, że mężczyzna legalnie posiadał broń jako członek klubu strzeleckiego, jednak część posiadanej przez niego amunicji nie była objęta pozwoleniem.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do starosty na odległość mniejszą niż 15 metrów. Sprawa jest rozwojowa, a wokół jej okoliczności narasta coraz więcej pytań - zarówno o zasadność zatrzymania, jak i o granice wolności słowa w internecie.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Patryk100: Napisała postów [1211], status [stały bywalec]
POwoli, POwoli się zbiera... Niech się MILICJA ogarnie, bo przyjdzie nowa Władza i zaczną się porządki, sprzątanie, a jak znam historię, zacznie miotła sprzątać od góry... tak najłatwiej, zawsze tak było