• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 1444
    • Dodano: 2025-03-14 / 12:00
    • Komentarzy: 2

    Rodzice dzieci z niepublicznych żłobków w Opolu z oficjalną skargą na działania Urzędu Miasta

    (Fot. Archiwum)

    Rodzice dzieci uczęszczających do niepublicznych żłobków w Opolu nie ustają w walce o przywrócenie miejskiego dofinansowania. W związku z brakiem porozumienia z władzami miasta, złożyli oficjalną skargę do kancelarii Urzędu Miasta Opole, domagając się przywrócenia dotacji lub zwrotu kosztów, które wynoszą 650 złotych miesięcznie. To kwota, którą rodzice muszą dopłacać do opieki nad swoimi dziećmi w placówkach niepublicznych.

    Rodzice podkreślają, że miasto Opole powinno naśladować przykład Kędzierzyna-Koźla, który, jak twierdzą protestujący, skutecznie dba o swoich najmłodszych mieszkańców poprzez finansowanie miejsc w żłobkach niepublicznych. Zdaniem rodziców, brak wsparcia ze strony miasta powoduje dodatkowy ciężar finansowy, który jest szczególnie dotkliwy w obecnych czasach.

    Skarga złożona do kancelarii Urzędu Miasta Opole obejmuje zarzut o odebranie dotacji do niepublicznych żłobków, co miało miejsce w ostatnich miesiącach. Rodzice żądają przywrócenia tego wsparcia lub zwrotu poniesionych kosztów, gdyż każdego miesiąca dopłacają 650 zł, podczas gdy w żłobkach publicznych całość opieki jest finansowana przez miasto.

    Władze miasta Opole pozostają jednak nieugięte w tej sprawie. Adam Leszczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opole, zapewnia, że miasto wywiązuje się ze swoich obowiązków wzorowo.

    - Skarga jest bezzasadna, ponieważ miasto realizuje swoje zadania zgodnie z przepisami. Nie ma obowiązku prawnego, aby Opole zwiększyło dopłatę do miejsc w żłobkach niepublicznych - mówi Leszczyński.

    Dodatkowo, wskazuje, że w Opolu wciąż są wolne miejsca w żłobkach publicznych, a w placówkach niepublicznych również jest ponad pół tysiąca wolnych miejsc.

    Zdesperowani rodzice nie zamierzają rezygnować z walki o swoje prawa. Wysłali już petycję do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, a także do Rzecznika Praw Dziecka i Rzecznika Praw Obywatelskich. Czekają teraz na odpowiedzi, licząc, że uda im się znaleźć wsparcie w wyższych instytucjach.

    Sprawa dotyczy nie tylko kwestii finansowych, ale także przyszłości opieki nad dziećmi w Opolu. Rodzice mają nadzieję, że ich walka przyniesie zmiany, które poprawią sytuację maluchów uczęszczających do niepublicznych placówek i zapewnią im równe warunki dostępu do opieki.

    Czytaj także:

    Rodzice dzieci ze żłobków niepublicznych nie odpuszczają

    reklama

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2025-03-15 14:04:01 [192.168.32.*] id:1680175  
    KubaXY: Napisał postów [3366], status [Szycha] Reputacja
    Daj daj daj

    Nick:
    Treść:
    2025-03-15 10:49:08 [192.168.32.*] id:1680171  
    ktostamtaki: Napisała postów [695], status [rozpisany/na] Reputacja
    Najważniejsze że ukrainskie dzieci nie mają problemów z kolejkami do żłobków, przedszkoli i lekarzy, polaczki dupka cicho

    Nick:
    Treść:
    ,
    reklama

    Najczęściej czytane

    Powiązane materiały

    Polub nas!

    Chmura tagów

    Ogłoszenia