Uroczystości zorganizowane były pod pomnikiem Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej. O godzinie 16:00 odprawiono uroczystą Mszę Świętą w kościele pw. Przemienienia Pańskiego. Punktualnie o godzinie 17:00 zawyły syreny w hołdzie walczącym. Następnie odbyły się okolicznościowe przemówienia, wygłoszony został Apel Pamięci i oddana salwa honorowa. Gospodarze oraz zaproszeni goście złożyli wieńce pod pomnikiem, oddając hołd bohaterom Powstania Warszawskiego.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz miasta i województwa. Obchody były wspólnie zorganizowane przez urząd wojewódzki, urząd marszałkowski, urząd miasta, Instytut Pamięci Narodowej, Instytut Śląski oraz Wojsko Polskie.
- Odpowiedzialność za przekazywanie pamięci o Powstaniu Warszawskim spoczywa teraz na naszych barkach. Musimy w sposób odpowiedzialny przekazać kolejnym pokoleniom, jak mieszkańcy Warszawy walczyli nie tylko o swoje życie, ale także o wolność - mówił wiceprezydent Opola, Przemysław Zych.
- Musimy dbać o to, aby pamięć pozostała, bo jest to ostatnia okrągła rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, którą możemy świętować wraz z ostatnimi żyjącymi uczestnikami tego powstania. Tym bardziej jest to podniosły moment i tym bardziej spoczywa na nas odpowiedzialność za to, żeby ta pamięć trwała - dodał Szymon Ogłaza, marszałek województwa opolskiego.
Monika Jurek, wojewoda opolski, podkreśliła wagę międzypokoleniowego przekazywania wartości oraz kontaktu z byłymi powstańcami:
- Przede wszystkim wielką wagę ma międzypokoleniowe przekazywanie wartości i kontakt z byłymi powstańcami, którzy jeszcze żyją. Cieszy mnie fakt, że są harcerze, pomimo wakacji jest grupa młodzieży, która uczestniczy w obchodach. Młodzi ludzie muszą być świadomi historii, aby mogli docenić wolność, w której żyjemy.
Podczas uroczystości obecni byli także mieszkańcy Opola, którzy podzielili się swoimi refleksjami:
- Wzruszenie, bo to taka rocznica wyjątkowa, okrągła. Młodzi ludzie uczestniczą w obchodach i to jest dla mnie pokrzepiające. Dobrze, że wiedzą, co było kiedyś, jak żyli ich dziadkowie. To ważne, aby pamięć nie zginęła - mówiła jedna z uczestniczek.
- Co roku oglądam uroczystości w stolicy, a dzisiaj chciałem być tutaj, na miejscu, razem z moimi dziećmi. Pamięć o powstańcach jest niezwykle ważna. - dodał inny uczestnik.
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, było jednym z najważniejszych i najbardziej dramatycznych wydarzeń II wojny światowej. Trwało 63 dni i było próbą wyzwolenia stolicy Polski spod niemieckiej okupacji przez oddziały Armii Krajowej. W walkach zginęło około 16.000 powstańców i 150.000 cywilów. Powstanie zakończyło się kapitulacją, a Warszawa została niemal całkowicie zniszczona. Mimo klęski, Powstanie Warszawskie stało się symbolem heroizmu i determinacji Polaków w walce o wolność.
dontomasso: Napisał postów [4620], status [VIP]
swieto dla zdrajcow i szkodnikow polski. zaden madry przywudzca nie poslal by tyle narodu w piach i nie pozwolil by na takie zniszczenia terytorium