(Fot. Pixabay)
9 lutego 2024 roku, Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał do wiadomości dane dotyczące realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za rok 2023, które jest jednym z elementów decydujących o wysokości wskaźnika waloryzacji rent i emerytur. Wskaźnik ten na rok 2024 ustalono na 112,12 proc., co przyniesie wzrost świadczeń emerytalno-rentowych od marca.
Zgodnie z nowymi regulacjami, najniższa emerytura oraz renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wzrośnie do 1250,88 zł, co stanowi wzrost o 50,88 zł. Warto zauważyć, że wszystkie świadczenia od marca ulegną waloryzacji o ustawowy wskaźnik, który w ubiegłym roku wynosił 104,24 proc.
Wskaźnik waloryzacji opiera się na średniorocznym wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych z poprzedniego roku kalendarzowego, zwiększonym o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Dane GUS z połowy stycznia, dotyczące inflacji dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów w 2023 r., wskazują na wzrost cen o 11,9 proc., co zostało uwzględnione przy ustalaniu wskaźnika waloryzacji na rok 2024.
W praktyce oznacza to, że od 1 marca najniższe świadczenia wyniosą 1780,96 zł, co daje wzrost o 192,52 zł. Świadczenia na poziomie 2300 zł otrzymają podwyżkę o 278,76 zł, a te w wysokości 2500 zł wzrosną o 303 zł. Emerytury i renty na poziomie 3000 zł zyskają dodatkowo 363,60 zł.
Całkowity koszt waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych oraz innych świadczeń z systemu powszechnego, rolniczego i mundurowego szacowany jest na około 43 miliardy złotych. To znaczące obciążenie budżetu państwa, ale jednocześnie niezbędna inwestycja w kierunku seniorów, którzy przez wiele lat swojego życia przyczyniali się do rozwoju kraju.
