Początkujący, dopiero zaczynający przygodę z morsowaniem wchodzą do wody na kilkadziesiąt sekund, czasem dwie minuty. Zaprawieni w "boju" spędzają w zimnej otulinie kąpieliska nawet kilkanaście minut. Wszystkiemu przyglądają się spacerowicze w puchowych kurtkach.
To zjawisko już popularne w niedzielne przedpołudnie, kiedy wody Kąpieliska Bolko przejmuje grupa Morsy Opole.
Obserwując korzystne efekty morsowania i jego pozytywny wpływ na zdrowie, można by przypuszczać, że byłaby to dobra praktyka dla każdego. W większości przypadków to prawda, jednak istnieją pewne wyjątki, takie jak osoby z chorobami serca i układu krążenia, cierpiący na nadciśnienie, boreliozę czy epilepsję. Jeśli ktoś zmaga się z którąś z wymienionych lub inną poważną chorobą, zaleca się konsultację z lekarzem przed rozpoczęciem morsowania. Nie chodzi tylko o potencjalne wykluczenie tej praktyki, ale także o ustalenie, czy w danym przypadku zimne kąpiele są bezpieczne i zgodne z aktualnym stanem zdrowia.
W przypadku osłabionej odporności morsowanie stanowi skuteczną metodę wzmocnienia układu immunologicznego, co przekłada się na rzadsze występowanie chorób, a czasem nawet ich całkowite uniknięcie. Należy jednak unikać morsowania, gdy występuje katar, przeziębienie lub grypa. Dlatego też, jeśli już borykacie się z infekcją, zaleca się oczekiwanie na pełny powrót do zdrowia przed podjęciem decyzji o pierwszym morsowaniu. Taki podejście nie tylko będzie świadomym krokiem w kierunku poprawy zdrowia, lecz także otworzy drzwi do fascynującej przygody.
Krzycho: Napisał postów [5451], status [VIP]
Zimno mi od samego patrzenia :)