W minionych dniach logistycy z Opola kompletowali paczki świąteczne, które wkrótce dotrą do kontyngentów wojskowych na różnych frontach misji. Wśród produktów, które urozmaicą wigilijne posiłki, znajdą się także paczki od rodzin, zawierające makowce, słodycze i inne smakołyki. W transporterach termicznych zapakowane są tradycyjne potrawy, takie jak pierogi, kiełbasy, czy krokiety, a nawet składniki do przyrządzenia bigosu.
Dodatkowo, uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 14 w Opolu stworzyli ręcznie kartki świąteczne, które również trafią do żołnierzy, dodając nutę rodzinnej bliskości. Papierowe "arcydzieła" zostaną przekazane do trzech Polskich Kontyngentów Wojskowych: w Rumunii, Turcji i na Sycylii oraz do żołnierzy pełniących służbę w zgrupowaniach zadaniowych na wschodniej granicy, którzy święta spędzą poza domem.
Przygotowanie tych paczek to nie tylko logistyczne wyzwanie, ale także wyraz zaangażowania. Przewóz towarów w dużych ilościach wymaga precyzji i szybkości, szczególnie że muszą one dotrzeć do celu w jak najkrótszym czasie.
Opolscy logistycy spędzą całą noc na lotnisku w Krakowie, aby zapewnić przepakowanie paczek do samolotów. Dzięki ich wysiłkom i determinacji, żołnierze w misjach PKW mogą spędzić Święta w atmosferze przypominającej rodzinny dom. Organizacja, transport i dostarczenie świątecznych paczek to działania, które pokazują profesjonalizm oraz zaangażowanie opolskich logistyków.
Jerry: Napisał postów [4988], status [VIP]
To najemnicy a nie żołnierze. Żołnierze bronią granic swojego kraju.