- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 2717
- Dodano: 2023-09-25 / 15:00
- Komentarzy: 5
Chciała pomóc swojemu koledze, który wypadł z drogi, ale... "wydmuchała" ponad promil
Przyjechała z pomocą do swojego kolegi, który samochodem wpadła do rowu. Zapomniała o tym, że chwilę wcześniej spożywała alkohol. 20 - latkowie stracili już swoje uprawnienia i grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Późnym wieczorem kietrzańscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwej kierującej, którą świadek widział jak wsiada za kierownicę. W trakcie dojazdu do wskazanego miejsca policjanci zauważyli leżącego w rowie osobowego forda. Przy nim znajdował się 20-letni kierowca od którego policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że mężczyzna ma w wydychanym powietrzu blisko 1,5 promila.
Chwilę później na miejsce dojechała 20-letnia kobieta, która odpowiadała rysopisowi ze zgłoszenia. Okazało się, że przyjechała pomóc swojego koledze. Zapomniała jednak o tym, że chwilę wcześniej spożywała alkohol. Po przebadaniu alkomat wskazał ponad promil alkoholu w jej organizmie.
20-latkom policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania, a za swoje zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im kara wieloletniego zakazu kierowania samochodami oraz pozbawienie wolności nawet do 2 lat.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Henryk: Napisał postów [604], status [rozpisany/na]
"Przyjechała z pomocą do swojego kolegi, który samochodem wpadła do rowu." Kto przyjechał do kogo i kto wpadł do rowu?