• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 9141
    • Dodano: 2023-04-25 / 16:35
    • Komentarzy: 11

    Protest rolników na Opolszczyźnie. "Nie chcemy pieniędzy od rządu, chcemy sami się dorobić"

    Główny postulat rolników jest niezmienny - przywrócić cło na produkty rolne przywożone z Ukrainy. Rolnicy blokowali dziś ulice Opolszczyzny, jutro pojadą w stronę Kielc.


    Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, robi we wtorek 25 kwietnia objazdówkę po rejonie i w każdym miejscu przypomina, o co toczy się walka. Przemówienia lidera mogliśmy wysłuchać przed południem w Prudniku:

    - Agrounia walczy o interes konsumentów. Rolnicy muszą spełnić mnóstwo wymagań, a otworzyliśmy rynek na produkty niespełniające tych norm. Dziś rolnicy nie wiedzą, czy siać kukurydzę. Konsumentom ciężko wyobrazić sobie odpowiedzi na te pytania. Do Polski przywieziono 35 tysięcy ton mrożonych malin. Polskie mroźnie i chłodnie kupiły te maliny, te, które później kupujecie na swoje stoły. Już odmawiają kontraktów na dostawę malin od Polaków - mówił na wystąpieniu w Prudniku.

    W Opolu na ulicy Drobiarskiej zebrali się rolnicy z Opolszczyzny, którzy podkreślali, że nie oczekują dopłat i pieniędzy od rządu. Oczekują rozwiązań, które pomogą im dorobić się ze swojej pracy, by godnie żyć.

    - Rolnicy mają dość tego, co się dzieje w kraju czyli bardzo niskich cen zbóż, najpierw wysokich cen nawozów, teraz ich spadek. Rolnicy stracili dziesiątki tysięcy złotych. My już nie wierzymy w obietnice rządu. Rząd nie ma własnych pieniędzy, zabiera jednym, daje drugim. Chcemy odcięcia transportu z Ukrainy. Nie wierzymy w plomby. Obawiamy się, że to zboże będzie nadal zostawało w naszym kraju, a my nie będziemy mogli sprzedać swojego zboża. Straty jakie ponosimy to dziesiątki tysięcy złotych. Znajomy na samych nawozach stracił 10 tysięcy. My nie chcemy nic od rządu, chcemy sami się dorobić. Niech tylko pozwolą nam pracować, aby każdy z nas za swoją pracę miał godne wynagrodzenie - mówi Kamil, przedstawiciel Agrouni ze Strzelec Opolskich, rolnik.

    Przedstawiciele Agrouni podkreślają, że jest to protest nie tylko rolników, ale konsumentów i każdej grupy społecznej. "To dopiero przedstrajk".

    - Rządzący na co dzień obiecują gruszki na wierzbie, ściemniają. Na ostatniej konferencji premier obiecał pomoc 10 miliardów złotych. Cały pomysł PiS polega na skłóceniu miasta z wsią. Te pieniądze będą przecież z naszych podatków. My Polacy pomagaliśmy narodowi ukraińskiemu, osobiście przyjęłam pod swój dach 3 rodziny, bojkotowałam sklepy z rosyjskimi towarami. Tymczasem kombinowano, jak wykorzystać brak cła i zarobić na polskiej wsi. Nie skorzystała na tym ukraińska wieś, ale korporacje i PiS. Zostaliśmy oszukani, więc to nie jest protest tylko rolników, ale każdej grupy społecznej, konsumentów. Do tej pory nie wiemy, czy ukraińskie zboże jest zdrowe, bo odpowiednie służby nie zadbały o nasze bezpieczeństwo. Żywność powinna być certyfikowana, oznakowana, o co apeluje od długiego czasu Agorunia. Celem protestu jest wprowadzenie cła, budowa obiecanych spichlerzy, gdzie powinny być gromadzone nadwyżki polskiego zboża. Komisja śledcza przez 10 miesięcy nie zrobiła nic, by wesprzeć polskie rolnictwo, w tym pan minister Kowalczyk. To kolejny dowód, że to ściema. Każdy z Polaków rozumie i szanuje, że przez nasz kraj powinno przepływać zboże, bo kraj płonie, jest wojna. Natomiast nie kosztem polskiej wsi. Cztery dni temu pan minister Telus powiedział o rozpoczęciu rozmów z portami w Świnoujściu i Szczecinie. Agrounia obudziła dopiero polski rząd, który dopiero teraz rozpoczyna rozmowy. Ostatnim postulatem jest komisja śledcza, która ustali czy były minister rolnictwa, pan Kowalczyk działał z premedytacją, czy też nie - mówi Karina Kozłowska, przedstawiciel Agrouni.

    Maciej Benben, przedstawiciel Agrouni, koordynator z Dolnego Śląska podkreśla, że nie tylko zboże napływa z Ukrainy, o czym wielu konsumentów nie ma pojęcia.

    - Ten protest to dla wielu rolników być, albo nie być. Chcemy w Polsce mieć swoje, polskie produkty. Niektórzy nie wiedzą, że ze zbożem przyjeżdża tez miód, olej. Co w momencie, kiedy zabraknie naszych polskich produktów? Będziemy je kupować po każdej cenie, bo zostaną narzucone marże. To samo się dzieje z truskawkami. Po co kupować polskie, droższe, które są produkowane w mocnym reżimie. To jest normalne, jak chcesz robić dobry produkt, to on musi kosztować. To samo dzieje się z miodem. To wszystko przyjechało bez cła, bez kontroli, bez możliwości sprawdzenia. Każdy teraz jest sobie w stanie wyobrazić, że te maliny mogły być pryskane na Ukrainie środkami zabronionymi w Polsce - mówi.

    Grzegorz Cisoń, rolnik z Wrocławia mówi, że jest zniesmaczony sytuacją na rynku.

    - Obecna sytuacja jest dla nas oburzająca. W ubiegłym roku obserwowaliśmy sytuację z napływem zboża. Prawdopodobnie Polacy to zboże spożywali, nie jesteśmy w stanie teraz rozwikłać, co jedliśmy. Jesteśmy tą sytuacją zniesmaczeni - mówi.

    Jutro protest rolników przeniesie się pod Kielce.

    Zdjęcie (1/10)

    (Fot. Dżacheć)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-04-25 19:11:21 [77.255.198.*] id:1659246  
    Henryk: Napisał postów [603], status [rozpisany/na] Reputacja
    pokazują, że mają jaja

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2023-04-26 11:40:10 [90.156.124.*] id:1659266  
    siostra_brygida: Napisała postów [48030], status [VIP] Reputacja
    Lepper też miał jaja, a jak skończył?
    2023-04-26 05:47:56 [5.172.236.*] id:1659256  
    opolaninn: Napisał postów [2631], status [Szycha] Reputacja
    Dalej głosujcie ma PiS to będziecie mieli ! Wielkie g

    Nick:
    Treść:
    2023-04-25 20:07:23 [185.127.22.*] id:1659248  
    Rolnikos: Napisała postów [9257], status [VIP] Reputacja
    Bogaci same zachodnie ciągniki z górnej półki.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2023-04-25 22:12:45 [89.64.42.*] id:1659254  
    Peugeot406: Napisał postów [1006], status [stały bywalec] Reputacja
    Wolałbyś żeby kupowali rosyjskie, czy dalej orali Ursusem z pługiem jednoskibowym? Komputer masz rosyjski czy polski, a telefon komórkowy, telewizor? Mają zachodnie bo są dobre. To ich podstawowe narzędzie pracy, które musi być wydajne, bezawaryjne, ekonomiczne i komfortowe. Czasy gospodarstw, których areał określano w morgach i obrabiano końmi minęły bezpowrotnie.
    2023-04-25 21:48:51 [188.123.205.*] id:1659252  
    ombre: Napisał postów [19839], status [VIP] Reputacja
    Dlaczego protestują przecież mają co chcieli.Na wsiach wybory zawsze wygrywał pis.

    Nick:
    Treść:
    2023-04-25 18:11:49 [80.49.159.*] id:1659242  
    Gaz: Napisał postów [5453], status [VIP] Reputacja
    Biedni rolnicy co jeżdżą Merolami .

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2023-04-25 18:37:48 [89.64.42.*] id:1659245  
    Peugeot406: Napisał postów [1006], status [stały bywalec] Reputacja
    Jak ich stać, to niech latają prywatnymi odrzutowcami - nic Ci do tego! Jak zazdrościsz, to zajmij się produkcję roślinną lub zwierzęcą, może też będziesz miał.
    2023-04-25 18:31:00 [89.64.42.*] id:1659244  
    Peugeot406: Napisał postów [1006], status [stały bywalec] Reputacja
    Coraz częściej polski rolnik jest mądrzejszy, bardziej wykształcony, pracowity i uczciwy niż niejeden członek rządu czy polityk. W Polsce można być marszałkiem sejmu po ukończeniu pomaturalnego studium ogrodniczego lub szefem gabinetu politycznego prezesa rady ministrów (w randze sekretarza stanu w KPRM) po pomaturalnym studium zawodowym technik teatralnych. Pierwszy "mąż stanu" uczył się jak zrobić kompost, a drugi słyszał coś o sztankietach.

    Nick:
    Treść:
    2023-04-25 18:03:21 [62.216.215.*] id:1659241  
    Jerry: Napisał postów [4705], status [VIP] Reputacja
    Brawo. Tak trzymać.

    Nick:
    Treść:
    2023-04-25 17:22:22 [83.26.158.*] id:1659238  
    devilopole: Napisał postów [737], status [rozpisany/na] Reputacja
    Bravo rolnicy

    Nick:
    Treść: