Pierwszy transport miał miejsce w ubiegłym tygodniu z Osowca, z Bąkowic, a wczoraj ciężarówka załadowana starymi lodówkami, zamrażarkami, telewizorami i małym AGD odjechała z Zawady. Kolejny odbiór jest przygotowany z Luboszyc.
"W przypadku naszej jednostki i Osowca okazało się, że przekazane przez mieszkańców ilości elektrośmieci nie mieszczą się w jednej ciężarówce, przez co niezbędne będą kolejne odbiory, co ostatecznie nas ogromnie cieszy, gdyż będziemy z tego mieli jeszcze więcej środków dla naszej jednostki" - powiedział Krystian Kulawik, naczelnik OSP Zawada.
Trzy tygodnie temu, również w województwie opolskim, wystartował ogólnopolski projekt "OSP na straży środowiska", dzięki któremu każda jednostka może w sposób legalny zbierać elektryczne śmieci, po które w okresie jednego tygodnia przyjeżdża specjalistyczna firma, a środki z oddanych elektrośmieci zasilają budżety jednostek OSP.
"Projekt cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem - w ciągu pierwszych trzech tygodni 25 Ochotniczych Straży Pożarnych z woj.opolskiego, przystąpiło do projektu, a cztery OSP już zgłosiły zebrany elektrosprzęt do odbioru. Jest to projekt na którym wszyscy wygrywają! Strażacy, gdyż zdobywają dodatkowe środki finansowe bez konieczności segregowania i wywożenia elektrośmieci. Mieszkańcy, gdyż w końcu pozbywają się starych, niepotrzebnych urządzeń elektrycznych, które często zalegają latami w piwnicach czy garażach, a poza tym wspierają również swoją OSP. Środowisko naturalne, gdyż mniej lodówek, pralek czy zamrażarek wyląduje w naszych lasach i rzekach." - powiedział Robert Raszczyk - koordynator wojewódzki projektu oraz strażak ochotnik z Zawady.
"Cieszę się bardzo, że w przypadku Gminy Turawa elektrośmieci zbierają wszystkie jednostki. Nie ma chyba w województwie, a nawet w Polsce jednostki OSP, która nie potrzebowałaby dodatkowych środków na swoją statutową dzielność " - powiedział Artur Gallus, komendant gminny ZOSP RP w Turawie.