Całe rodziny i wszelkie rasy psów można było oglądać na sobotnim Dogtrekkingu. Dogtrekking jest najbardziej przyjazną, zorganizowaną formą wypoczynku dla psa i jego właściciela. Jest skierowany dla wszystkich bardziej lub mniej aktywnych właścicieli psów.
- Jedną z największych zalet dogtrekkingu jest to, że cała rodzina może wystartować z jednym psem. Nie ma innej dyscypliny z udziałem psów która daje taką możliwość. Start rodzinny z pewnością zacieśnia więzi, pozwala współpracować w zupełnie innych warunkach niż na co dzień. Dziś mamy wspaniałą pogodę do takiego spaceru - mówi jedna z uczestniczek.
Czworonogi i ich właściciele mieli do wyboru dwa warianty trasy - krótszą liczącą 2,5 km (jedno okrążenie jeziora), lub dwie pętle i tym samym 5 km. Oprócz dwóch powyższych przygotowano również kategorię dla psów sportowych, które zmierzyły się na 10 kilometrowym odcinku.
Na trasie nie zabrakło doświadczonych biegaczy. - Zasady w dzisiejszych zawodach mocno różnią się od tych, które spotykamy na podobnych imprezach, jednak start zawsze jest dla nas emocjonujący, a psy mają okazję do treningu - mówiła pani Aneta, szczęśliwa posiadaczka psa rasy husky.
Na trasie mogliśmy zobaczyć wszelkie rasy czworonożnych zawodników, ponieważ zgodnie z regulaminem do udziału w Rodzinnym Dogtrekkingu dopuszcza się wszystkie psy bez względu na wielkość, rasę lub jej brak.
Mario1: Napisał postów [1336], status [zrobił/a karierę]
No i gitara