• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 3049
    • Dodano: 2021-08-06 / 09:05
    • Komentarzy: 3

    Dwoje dzieci rannych po zdarzeniu na autostradzie

    (Fot. OSP Olszowa)

    Prawdopodobnie utrata panowania nad pojazdem była przyczyną kolejnego zdarzenia na autostradzie A4, do którego doszło wczoraj na 266km w kierunku Wrocławia.


    Wczoraj około 18:30 służby ratunkowe zostały wezwane do wypadku na 266 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia, gdzie kierujący audi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. W wyniku zdarzenia dwoje dzieci podróżujących samochodem doznało obrażeń.

    Samochodem podróżowały łącznie 4 osoby. Na szczęście obrażenia nie zagrażały ich życiu, po opatrzeniu przez ratowników uczestnicy zdarzenia zostali na miejscu. Na czas działań służ ruch na autostradzie był zatrzymany.

    Mimo apeli policjantów o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, rozwagę, dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze na "Policyjnej mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym - wakacje 2021" znajduje się ponad 200 punktów. Będąc za kierownicą samochodu jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za własne życie i zdrowie, ale także za bezpieczeństwo innych osób. Kierując autem, powinniśmy bezwzględnie skupiać swoją uwagę na drodze. Żadne przedmioty i inne czynności nie powinny wtedy być dla nas ważne. Chwila nieuwagi może bowiem doprowadzić do nieodwracalnych w skutkach zdarzeń
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-08-06 12:11:56 [89.67.3.*] id:1617766  
    DonPedro69: Napisał postów [11078], status [VIP] Reputacja
    Wychodzą umiejętności w trudniejszych warunkach i brak respektu do przepisów w tej kwestii. A kto wie ile bieżnik miał w tych oponach. Ot i tyle.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2021-08-06 13:49:29 [31.0.79.*] id:1617773  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    To raczej za. Ier. Alanie po prostu. Wczoraj na A4 był duży ruch. Lewym pasem wyprzedzało się spokojnie a na prawym były co jakiś czas przerwy. No i było dwóch szybkich i wściekłych, którzy nie mogli jechać spokojnie jak wszyscy. Musieli prawym pasem wyprzedzać po 2 samochody i wciskać się na lewy powodując konieczność hamowania przez resztę.
    2021-08-06 14:08:55 [89.67.3.*] id:1617778  
    DonPedro69: Napisał postów [11078], status [VIP] Reputacja
    Chamstwa i agresji oraz głupoty (tel. w ręce) na drogach nie brakuje, ale to się zmieni. W Policję pompuje się kasę i bardzo dobrze. Nie ma innego wyjścia, trzeba pałą jak się nie da po dobroci. A póki co oczy otwarte z każdej strony. Dziś na drodze trzeba niemalże walczyć o własne życie. Chore! We wtorek jakaś młoda pinda (22l/prawko 0.5roku) chciała mi skasować kolegę. Skręcała w lewo w jakąś gruntową (brak znaku skrzyż.) podczas gdy on już dawno ją wyprzedzał na przerywanej. Oczywiście kierunek wrzuciła w momencie skręcania. A co mówią o tym przepisy? Dostatecznie wcześnie, żeby innych poinformować o zamiarze. Ale co tam, królowa szminki włączyła w momencie skrętu. Dobrze, że chłopak przytomny i przyspieszył, bo byłby się z nią w aucie związał na całe życie. A tak rąbnęła go w tył i poszedł szlif. Szczęściem tylko się poocierał (był dobry ciuch) i zwichnął lewą stopę. Moto też całkiem mocno nie ucierpiało (niemniej jest co robić), ale typka nie dała sobie wytłumaczyć nawet przez Policjantów, że to jej wina. I teraz się sądź w Sądzie, najlepiej z prawnikiem, bo jeszcze z cb zrobią winnego. Też to przerabiałem. 4 lata do wypłaty ubezp. trwało. Odechciewa się jeździć czymś lżejszym od Hammera!