• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 1298
    • Dodano: 2021-08-01 / 23:37
    • Komentarzy: 2

    Wysoka porażka na początek sezonu Odry

    (Fot. Dżacheć)

    Opolanie ulegli przy Oleskiej Miedzi Legnica 1:4

    Fatalna inauguracja nowego sezonu Fortuny 1 Liga.
    Zawodnicy Piotra Plewni przegrali z jednym z faworytów do awansu w tym sezonie do Ekstraklasy - Miedzią Legnica.

    Pierwsza połowa była fatalna w wykonaniu gospodarzy. Ofensywa zawodników Odry miała ogromne problemy ze stworzeniem sobie sytuacji, natomiast gracze Miedzi dość szybko znaleźli drogę do bramki strzeżonej przez Mateusza Kuchtę. Trafienie zdobył Kamil Drzazga, strzałem w długi róg. Wynik nie zmienił się aż do przerwy i goście schodzili do szatni na prowadzeniu.

    Po zmianie stron padły aż cztery bramki. Jednak jako pierwsi trafili Legniczanie, podwyższając prowadzenie. Odra miała okazję zmniejszyć stratę bramkową, jednakże świetnie zachował się golkiper przyjezdnych i ponownie trafienie na swoim koncie zapisała Miedź, a po raz drugi zapisał się w protokole Drzazga. W 65 minucie po faulu na rezerwowym Cezarym Sauczku, pewnie wykonał Krzysztof Janus i Opolanie złapali wiatr w żagle, a co więcej, strzelec pierwszej jedenastki miał szanse ustrzelić dublet z tego fragmentu gry - jednakże bramkarz przyjezdnych okazał się lepszy. Ostatnie słowo w tej potyczce należało do Legnicy, a właściwie do Kamila Zapolnika, który strzałem z 30 metrów ustalił wynik spotkania.
    reklama

    Napisz co o tym myślisz!

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-08-02 23:55:33 [5.173.113.*] id:1617464  
    tippmann: Napisał postów [7572], status [VIP] Reputacja
    solidne baty,ale jak im się wybuduje nowy stadion to będą grać lepiej:)))

    Nick:
    Treść:
    2021-08-02 18:19:57 [77.242.29.*] id:1617449  
    Polpha: Napisał postów [9416], status [VIP] Reputacja
    Musimy się do takich wyników przyzwyczaić, lubię Piotrka, ale kiepski z niego trener, za to prezes - dno i kilometry mułu

    Nick:
    Treść: