• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 1668
    • Dodano: 2021-01-07 / 08:37
    • Komentarzy: 0

    Strażacy PSP do interwencji w 2020 roku wyjeżdżali średnio co 30 minut

    (Fot. Archiwum)

    W 2020 roku strażacy Państwowej Straży Pożarnej województwa opolskiego interweniowali w 14278 zdarzeniach, czyli w 3575 interwencjach więcej niż w 2019 roku.

    Strażacy podsumowali interwencyjne wyjazdy w 2020 roku. Według zgromadzonych danych wynika, że strażacy zawodowi wyjeżdżali do różnych interwencji średnio 39 razy dziennie.

    W stosunku do roku 2019 odnotowano zdecydowanie mniej pożarów. Strażacy wyjechali w 2020 2941 razy do pożaru (776 razy mniej w porównaniu do 2019). Zdecydowanie więcej odnotowano miejscowych zagrożeń (na które składają się zarówno zdarzenia drogowe, jak też usuwanie skutków silnego wiatru itp.) Wyjechano do 10307 miejscowych zagrożeń (+4265 w stosunku do roku 2019) oraz zgłoszono 1030 alarmów fałszywych (+86).

    Największą ilość zdarzeń odnotowano w JRG 1 Opole - 1909 interwencji (wzrost o 787 w stosunku do 2019 roku). Druga jednostka, co do ilości wyjazdów to JRG 2 Kędzierzyn-Koźle (1572 zdarzenia).

    W pożarach zginęło 13 osób a 67 zostało poszkodowanych. W miejscowych zagrożeniach śmierć poniosło 231 osób a 1197 zostało poszkodowanych. Najwięcej ofiar śmiertelnych i osób poszkodowanych odnotowano w powiecie nyskim 38 oraz 203 osoby poszkodowane.

    - Rok 2020 przed jednostkami ochrony przeciwpożarowej postawił nowe zadania, które realizowane były i są zarówno przez strażaków PSP jak i druhów OSP. Od początku pandemii koronawirusa, strażacy PSP pomagali między innymi służbom na granicach Państwa, budowali mobilne izby przyjęć przy szpitalach, dostarczali sprzęt medyczny oraz sprzęt ochronny, pomagali w dostarczaniu żywności osobom potrzebującym czy też skutecznie wspomagali personel medyczny na pierwszej linii walki z SARS-CoV-2. Ubiegły rok to również wzrost liczby izolowanych zdarzeń ratownictwa medycznego, w których to strażacy udzielali na miejscu kwalifikowanej pierwszej pomocy i prowadzili działania ratownicze do czasu przybycia a następnie przekazania poszkodowanego pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego - wylicza mł. asp. Łukasz Nowak, oficer prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".