- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 3981
- Dodano: 2020-01-07 / 13:53
- Komentarzy: 13
Nie grozi nam przerwa w odbiorze odpadów, ale nie unikniemy podwyżki cen
We wtorek 7 stycznia w siedzibie władz miasta Opola odbyło się spotkanie prezydenta, firmy Remondis oraz przedstawicieli cementowni Górażdże. Efekt rozmów uderzy Opolan po kieszeniach, ale dopiero od kwietnia.
Podczas dzisiejszego spotkania w ratuszu władz miasta, przedstawicieli firmy Remondis i cementowni Górażdże wypracowano częściowy kompromis. Nie wiadomo, co przyniosą kolejne miesiące ale prezydent miasta zobowiązał się do dalszych negocjacji cen. Pewne jest to, że Opolanom nie grozi przerwa w odbiorze odpadów w Opolu oraz to, że ceny, które obowiązują od 1 stycznia 2020 roku będą obowiązywać nadal w tym kwartale.
Remondis przez najbliższe 3 miesiące będzie zagospodarowywał odpady po cenie 380 zł za tonę. Władze miasta podkreślają, że to jednak nie koniec negocjacji. W najbliższych tygodniach Opolanie poznają ostateczną stawkę za odbiór odpadów, a na te chwilę wiemy tylko tyle, że będzie ona wyższa od obecnie obowiązującej.
- Kryzys, z którym mieliśmy do czynienia na początku roku, czyli to, że odpady nie byłyby odbierane a jednocześnie musielibyśmy się już od początku roku mierzyć z drastyczną podwyżką został zażegnany. Nie zgodziliśmy się na tę podwyżkę. Dłuższe trwanie w takim paraliżu na pewno byłoby dotkliwe dla samych mieszkańców. Problemem jest system gospodarki odpadami, a unormowanie tej sytuacji musimy powierzyć rządowi, bo samorządy sobie z tym nie poradzą. Dzisiejsze spotkanie jest dowodem tego, że ta podwyżka nie będzie sięgała tych 30 zł. Jestem mocno zdeterminowany do tego, by te opłaty były opłatami racjonalnymi. Nasz sprzeciw został zauważony, przez kolejne miesiące będzie czas na negocjacje - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opola.
- Remondis tłumaczy podwyżkę sytuacją na rynku, rosnącymi kosztami prądu, płacy minimalnej i opłatami środowiskowymi - tłumaczy prezydent miasta. Przypomnijmy, że cena proponowana przez Remondis wzrosła niespodziewanie z 311 zł na 486 zł brutto za tonę. W trakcie jesiennych negocjacji kwota oscylowała wokół 360 zł. W efekcie tej podwyżki cena dla mieszkańców mogłaby wzrosnąć z 19 nawet do 30 zł miesięcznie. Wszystko wskazuje na to, że podwyżki są nieuniknione.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP]
Czy ktoś mądry zagląda na ten portal i może mi wytłumaczyć jak można robić przetarg na odbiór odpadów bez etapu ich składowania na wysypisku? Jak można tak cenotwórczą część procesu odbioru odpadów pozostawić do wolnych negocjacji z firmą z którą już podpisało się umowę na odbiór śmieci? To tak jakbym wynajął firmę do budowy domu, on policzył mi za sam dach, a resztę miałbym z nim negocjować po podpisaniu umowy na całość.