W niedzielę (24.05) podczas pikniku naukowego 7. Opolskiego Festiwalu Nauki zdobywcy nagrody publiczności XVII Zimowej Giełdy Piosenki w 2008 roku – zespół Nowa Energia zagra charytatywny koncert dla Marleny Szeremet, opolskiej studentki, która cierpi na bardzo poważna wadę serca.
- Przedstawiliśmy zespołowi ideę koncertu, powiedzieli: Jasne, że zagramy!, Marlena potrzebuje takiej „nowej energii”, a przede wszystkim naszej pomocy – tłumaczy Adam Banach koordynator Akademickiego Komitetu Pomocy Marlenie.
Dziewczyna potrzebuje aż 37 tysięcy euro na operację. Do tej pory wolontariuszom udało się zebrać ponad 12,5 tysiąca złotych.
- „Nowa Energia dla Marleny” to także ukłon i podziękowanie wszystkim studentom, którzy w trakcie trwania Piastonaliów wrzucali pieniądze do puszek – podkreśla Adam Banach. Poza tym to nie jest nasze ostatnie słowo, prowadzimy rozmowy z kilkoma miastami, chcemy aby takich charytatywnych koncertów było jeszcze kilka – dodaje.
Pamiętajcie - niedziela (24.05), godz. 17.00, Plac Kopernika w Opolu. Wstęp na koncert jest bezpłatny, w trakcie jego trwania wolontariusze będą zbierać pieniądze do specjalnych puszek.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
UWAGA!
W okresie ciszy wyborczej tj. w okresie 24 godzin poprzedzających dzień wyborów i aż do chwili zakończenia głosowania zabronione jest
prowadzenie agitacji wyborczej na rzecz kandydatów i list kandydatów oraz podawanie do wiadomości publicznej wyników przedwyborczych badań
(sondaży) opinii publicznej dotyczących przewidywanych zachowań wyborczych i wyniku wyborów w jakiejkolwiek formie. Publikacja na forum
jakichkolwiek komentarzy mających charakter agitacji wyborczej lub wyników przedwyborczych badań (sondaży) opinii publicznej dotyczących
przewidywanych zachowań wyborczych i wyniku wyborów może zostać uznana za naruszenie przepisów ordynacji wyborczej oraz stanowi czyn zagrożony karą
grzywny w wysokości do 1 000 000 zł.
Podstawa prawna: (Art. 76b, 76c i 77 Ustawy o wyborze prezydenta RP) W okresie ciszy wyborczej wpisy mogą być publikowane z opóźnieniem.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
2009-05-24 11:03:00 [83.30.241.*] id:189756 Adam Banach:
Witam
Chętnie odpowiem Kormoranowi. Marlena udzielała wywiadu NTO, GW - proponuję
dokładniej poszukać.
Zarzucasz chorej osobie, że chce studiować? A co ma zamknąć się w domu i
nie wychodzić, bo los nie był dla niej łaskawy tak jak dla Ciebie i nie
obdarował jej zdrowiem?
"Pan Organizator" nie musi się wybijać i zbierać nagród - pieniądze ze
Studenckiego Nobla oddałem Marlenie - tego nie napisałeś. Twoje insynuacje
są śmieszne.
Jakie ma znaczenie czy ktoś studiuje dziennie czy zaocznie? Ze względu na
fakt, iż Marlena bierze zastrzyki, chodzi po lekarzach i bardzo często jest
poddawana badaniom, nie mogłaby studiować w normalnym trybie. Studiuje wg.
indywidualnego toku studiów.
Nieprawdą jest to, że Marlena nie pokazuje się publicznie - była obecna na
rozdaniu Studenckich Nobli. Być może dzisiaj będzie na koncercie - jeśli
będzie się czuła na tyle dobrze, aby do nas dotrzeć.
Z resztą Twoich wypowiedzi nie będę polemizował. A jeśli kiedyś znajdziesz
się w podobnej sytuacji, to zgłoś się do mnie - pomożemy Ci tak samo jak
Marlenie. Mój nr telefonu znajdziesz na stronie Aktywisty.
Pozdrawiam
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [1]
2009-06-28 17:01:40 [213.158.196.*] id:204325 Maks:
Prawie 40-letni student dziennej psychologii to co najmniej dziwne.Z kolegami i
koleżankami z roku jest jak ojciec wśród dzieci:))Czyżby wcześniej przez
kilkanaście lat nie udało się mu dostac na psychologię???Jeśli tak to
szczerze gratuluję wsprost niebywałej determinacji!!!Hmm...na dziennej
psychologii jest sporo zajęć.Ciekawe jak łączy studia z pracą zawodową.No
chyba,że jest nadal na garnuszku rodziców:)))
2009-05-24 21:18:53 [83.30.219.*] id:189891 Adam Banach :
Chciałbym poinformować wszystkich forumowiczów, czytających komentarze
Kormorana, iż w dniu dzisiejszym Marlena była na koncercie i osobiście
podziękowała ofiarodawcom. Zebraliśmy kolejne pieniądze na operację Marleny
- 531 zł. Dziękujemy wszystkim za pomoc.
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [6]
2009-05-24 21:45:43 [83.21.83.*] id:189895 sir_RAD: Napisał postów [5352], status [VIP]
ciekawe ile z osób będących na tym koncercie, piło browary, zamiast wrzucić
te 5zetów zamiast złotówki do puchy, trzeba było zrobi wjazd płatny, wtedy
zobaczylibyśmy ilu ludzi "dobrej woli" przyszłoby na ten koncert, a tak...
przyszli, posłuchali, piwska pochlali i poszli w piz** - wstyd!!!
2009-05-24 23:37:20 [89.76.236.*] id:189920 ~~_tomasz :
do (sir RAD) i po co sie udzielasz czlowieku? nikt nie chlał piwska bo go nie
bylo koncert byl bardzo kulturalny szkoda tylko ze troche malo ludzi a ty jak
jestes takim altruistą to zapraszam na trone aktywista uni opole pl tam masz
numer konta i wpac jakas kase dl achorej dziewczyny
gdybys jednak byl leniwy masz tu wszystkie dane:
Bank Zachodni WBK S. A. 1 O/Opole, ul. Ozimska 6, 45-057 Opole
PL 09 1090 2138 0000 0005 5600 0043 ja dalem do puszki 20 zl i przelalem jeszcze
dziewczynie pare ladny zlotych na konto. Nie potrzebujemy kozakow tylko ludzi z
gestem - pokaz na co cie stać!!!
2009-05-24 23:51:37 [83.21.83.*] id:189937 sir_RAD: Napisał postów [5352], status [VIP]
no panie tomasz, znaczy się że ci ludzie co wyciągali browary z plecaków to
pili oranżadę a ja jestem ślepy i tego nie rozpoznałem; wiesz co? może
zobaczę jeszcze raz te zdjęcia , które tam robiłem i wtedy ci odpisze
jeszcze raz, ok? być może to jednak była oranżada :D; ja nie napisałem że
koncert nie był kulturalny, ja napisałem że jeżeli była o impreza o
szczytnym celu to dlaczego nie zrobiono wejścia za jakąś symboliczną cenę?
czyżby nie przyniosło to dochodu i nie pomogło tej dziewczynie? może się
mylę ? i nie podawaj mi tu numerów , bo na stronie aktywisty już dawno byłem
i numer konta mam, a co z Tobą??? czy i ty dołożyłeś się choćby
ociupinkę czy tylko trujesz d**ę?
2009-05-25 01:03:02 [83.30.219.*] id:189952 Adam Banach:
Nie zrobiliśmy wstępu na koncert, ponieważ byłoby to niemożliwe od strony
organizacyjnej. Teren nie był ogrodzony (koncert odbywał się na Placu
Kopernika), a bieganie za każdym z biletem w dłoni byłoby hmmm lekko
żenujące. Dlatego zwróciliśmy się do ludzi dobrej woli z prośbą o
wsparcie akcji. Kto chciał, to wsparł. Jednocześnie koncert był
podziękowaniem dla wszystkich za udzieloną wcześniej pomoc w gromadzeniu
środków na pokrycie kosztów operacji Marleny.
Na placu nie było sprzedaży piwa, a jeśli ktokolwiek piwko pił, to nie do
nas należy kontrolowanie ludzi. Mamy wolny kraj i każdy powinien odpowiadać
za siebie.
Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie akcji. Tomaszu - wielkie dzięki za datek na
rzecz Marleny.
2009-05-26 05:00:34 [89.76.236.*] id:190209 ~~_tomasz:
nie bede sie z toba chlopaku targowal na ilosc pieniedzy wrzuconej czy przelanej
- nie w tym rzecz. istotne w tym jest to ze napisales cytuje: ..."ciekawe ile z
osób będących na tym koncercie, piło browary, zamiast wrzucić te 5zetów
zamiast złotówki do puchy, trzeba było zrobi wjazd płatny, wtedy
zobaczylibyśmy ilu ludzi "dobrej woli" przyszłoby na ten koncert, a tak...
przyszli, posłuchali, piwska pochlali i poszli w piz** - wstyd!!!
kto kto to czyta moglby pomyslec ze na koncercie chARYTATYWNYM ZAMIAST MILEJ I
PRZYJAZNEJ ATMOSFERY JAKA PANOWALA - WIEM BO BYLEM WIDZIALEM ITD. BYLO YTLKO
ŻŁOPANIE PIWSKA ROZPUSTA I POLNAGIE KOBIETY WIEC JAK JUZ PISZESZ TO PISZ
UCZCIWIE. PO PIERWSZE PROSZE SOBIE WYOBRAZIC KNCERT NA KTORYM PUBLIKI BYLO NIE
WIECEJ NIZ 30-40 OSOB ROZRZUCIONYCH POD SCENA WICEJ BYLO DZIUR MIEDZY LUDZI NIZ
SAMI LUDZIE, OWIMI LUDZMI BYLY MATJKI Z DZIECMI, KTOS NA ROWERACH JAKAS RODIZNA,
JAKEIS 2-3 GRUPKI DZIWCZYN KILKORO ORGANIZATOROW KILKA OSOB Z OBSUGI PIKNIKU
NAUKOWEGO I OBSUGA SCENY 2,3 akustykow - razem okolo 35 osob pytam wiec kto tam
mial zlopac piwsko tych 3 czy 4 chlopakow co przytsaneli w drodze na rynek czy
kto jeszcze bo jak czytam twoj post to mam wrazneie ze bylo 1000 os i nikt ni
wrzucal do skarbonek tylk owszyscy hlali piwskom i wogule pijacki koncert to byl
... no zenada po prostu. w kolejnym poscie piszesz o tym ze robiles tam zdjecia
wiesz co proponuje wez je wrzuc na serwer i pokaz wszystkim lub postaw gdzies na
jakims portalu (sendspace/rapidshar) bo z checia na nich bysmy pewnie poogladali
skale tego zjawiska ktore ty nazywasz zlopaniem piwska. a ponadto pozdrawiam cie
serdecznie bo skor robiles zdjecia to domyslam si edokladnie kim jestes albowiem
pamietam jacy fotografowie byli na tym kocercie w sensie z ktorych oplski
portali informacyjnych :P sic! :)
X
Nick
Jesteś niezalogowany
Treść
2009-06-02 00:59:33 [95.41.66.*] id:194008 ~~_Marlena:
do kormoran: czego bym tu nie napisała, to i tak nie odda tego co czuje po
przeczytaniu tego fora. powiem jedno chcialabym sie spotkac z Toba kormoran i
jestem ciekawa czy tez bylbys taki madry .... zal mi takich osob jak Ty.
2009-05-30 21:17:21 [89.76.242.*] id:192902 UWAGA OSZUST:
No już się przyznał! 120% weźmie! Tak w ogóle to kiedy składamy wniosek do
Watykanu o beatywikację Adama Banacha? Św. Adam Banach! Kurczę ale to by
brzmiało, nie Adaś?:)
W tej całej szopce tylko Marleny żal, która jest marionetką i narzędziem w
Twoim dążeniu do sławy i rozgłosu. NIe sądzicie?
2009-05-24 08:36:55 [84.10.171.*] id:189743 kormoran:
Ludzie, czy naprawdę nie widzicie drugiego strony całej tej sprawy? Przecież
na sytuacji wybija się Pan Organizator, wykorzystuje to! Dlaczego nie napisze,
ile nagród otrzymuje za to, że organizuje pomoc dla kogoś? Czy to nie jest
dziwne, że osoba, która ma chorobę serca chce STUDIOWAĆ PRAWO i zostać
PRAWNIKIEM? Naprawdę nie widzicie jakiejś rozbieżności? Czy aby nie zagraża
jej to zdrowiu? Tak poza tym, to dziewczyna jest na 1 roku prawa ZAOCZNEGO, a
tej informacji nigdzie nie usłyszeliśmy. Pomóżmy skończyć studia? - chyba
ZACZĄĆ studia! W tym przypadku hasło "reklamowe" może powinno brzmieć
inaczej? - "Pomóżmy sfinansować operację." Pisząc dalej: Czy ktoś widział
jakikolwiek wywiad z tą dziewczyną? Pojawiły się dwa, marne zdjęcia. A ja
się pytam dlaczego sama zainteresowana nie wyjdzie przed koncertem i nie
podziękuje wszystkim, którzy tak o nią walczą? Dlaczego nie udzieli wywiadu
dla telewizji, czy portalów, które tak bardzo JĄ wspierają? Zawsze dostajemy
informację od Organizatora, która brzmi dosyć banalnie: "Marlenka bardzo
dziękuje". Czyżby sama zainteresowana wstydziła się publicznie pokazać i
podziękować? A w kwestii wzięcia pieniędzy się nie wstydzi? Czy to
przypadkiem nie jest jedna z form współczesnego żebractwa? Jeżeli się
mylę, niech mnie ktoś poprawi. Uważam, że jest grono osób chorych, którym
wystarczy mniejsza suma pieniędzy, by całkowicie wyzdrowieć i w konsekwencji
stać się pełnosprawnymi. Mają może tylko mniejsze "parcie" na media lub nie
mają przy sobie Pana Organizatora, który bez jakiejkolwiek inicjatywy ze
strony zainteresowanego załatwi wszystko. Na pewno każdy z Was zna co najmniej
jedną taką osobę, która sama boryka się ze swoją chorobą, nie mogąc
uzyskać niczyjej pomocy! Tak samo jest w sytuacji chłopaka z chłoniakiem, dla
którego sponsoruje się wycieczkę do Islandii. Za te pieniądze
usprawnilibyśmy lub nawet uratowalibyśmy komuś życie. A to tylko wycieczka -
żadna przeciwwaga dla uratowanego zdrowia lub życia.
Dlatego, drodzy internauci, zastanówcie się nad tym, czy aby na pewno wiecie
na co i dla kogo oddajecie swoje CIĘŻKO ZAROBIONE pieniądze? A co by było,
gdybyście Wy znaleźli się w podobnej sytuacji? Pomógłby ktoś Wam?
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [5]
2009-05-24 09:36:59 [212.127.95.*] id:189745 miśka:
Chyba przesadzasz... nie doszukuj się czegoś,czego tam nie ma ;/ Dziwi Cie,że
ta dziewczyna nie pokazuje sie publicznie? moze sie wstydzi,ze jej rodziny nie
stac na tą operację i muszą jej inni pomagac? są tacy ludzie. Po to są
takie akcje,żeby sobie pomagac,skoro Ty nie chcesz,nie musisz,nikt Cię nie
zmusza.
2009-05-24 10:52:05 [217.173.194.*] id:189754 tommaso1985: Napisał postów [205], status [maniak]
jakieś ziarenko prawdy w tym jest pewnie
2009-05-24 23:45:16 [89.76.236.*] id:189928 ~~_tomasz:
KORMORAN - typowy polak niby pisze sensownie ale jest po prostu zawistny
zapatrzony w siebie i tak zateacil sie w tym zly swiecie ze kiedy ktos orbi cos
dobrego ni moze tego pojac cos mu nie pasuje ze grupa ludzi moze komus
bezinteresownie pomagac i dlatego tak to pietnuje. OJ KOLEGO OBYS KIEDYS SAM NIE
POTRZERBOWAL TAKIEJ POMOCY TY , LUB TWOJE POTOMSTWO jesli do tego nie daj boze
dojdzie beda ci sie odbijaly te twoje dywagacje dokuczliwa czkawka. az zal ze
wohule tacy ludzie sa. a marlena byla na koncercie i podziekowala i zrobila to z
gracja ani zbyt unizenie ani zbut poufale dl amnei w sam raz - DUZO SILY MARLENO
mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy
2009-05-25 07:51:14 [84.10.171.*] id:189959 kormoran:
Mój post nie miał za zadanie przekonywać kogokolwiek do moich racji, czy do
niesłuszności zbierania pieniędzy na operację Marleny. Chcę tylko, by
potencjalny internauta pomyślał, może zastanowił się nad tą kwestią z
bardziej obiektywnej strony. Niestety, takie akcje tworzą swoisty szantaż
emocjonalny. Dodam, iż nie piszę, że cel jest zły - zawsze, gdy można
uratować życie, trzeba to robić. Chodzi mi o drogę, jaka prowadzi do tego
celu - jest po prostu według mnie dwuznaczna. Uważam, że poza całą tą
otoczką medialną, ludzie powinni spojrzeć chłodno na takie akcje. Na
wszystko to, co ma miejsce oprócz samego celu. W dobie natłoku akcji
charytatywnych zatraca się prawdziwość i obiektywność taki próśb. A
jeśli chodzi o chłopaka z chłoniakiem, to wybaczcie - zbiórka na leczenie -
może i słuszna, ale jeżeli chodzi o to, żeby sponsorować komuś wycieczkę?
Nonsens. Jeśli ktoś chce przekazać chociaż złotówkę, niech pomyśli, czy
woli uratować życie/zdrowie czy sponsorować wycieczkę? I nie ma żadnej
zazdrości, gdy pisze się takie coś. Każdy może zrobić co chce ze swoimi
pieniędzmi. Warto jednak, by najpierw pomyślał. A jeżeli Marlena może czuć
się tak źle, że prawdopodobnie nie przyjdzie na koncert, to ja się pytam -
jak zaliczy sesję? Jak dała radę zaliczyć sesję zimową skoro jest tak
chora? Jak? Pomagajmy, ale proszę, nie wykorzystujcie haseł o skończeniu
studiów. Jeśli ktoś jest tak strasznie, a nawet śmiertelnie chory to ma
zupełnie inne priorytety. Chce żyć. Przede wszystkim. Mimo wszystko, cieszę
się z jednego - mam swoje zdanie i jest jakieś prawdopodobieństwo, że ktoś
się zastanowi nad takimi kwestiami. Pozdrawiam.
Ile jeszcze raz trzeba będzie dodawać tego samego posta. Jak teraz Tomaszu lub
Adamie się ustosunkujecie?
2009-05-26 04:46:02 [89.76.236.*] id:190208 ~~_tomasz:
kormoranie nie wiem jak sie ustosunkowac do tej sytuacji, bo nigdzie nei
prowadzisz rozmowy tylko wszedzie dodajesz ten sam post ktory w zaden sposob nie
tlumaczy tego co piszesz. moim zdaniem ktos gdzie spo drodze twoje zycia cie
skrzywdzil i po prostu zatraciels wiare w to ze ludzi emoga byc dobrzy i robic
co sbezinterespwnie a tym ze buduja troche swoj PR sie nie stresuj spo jrz na
przyklady Jurka Owsiaka czy św. p.Jacka Kuronia wiesz ja mam w nosie to ze oni
byli w jakims sensie gwiadami telewizyjnymi ktorzy swoj wizerunek zbudowali
glownie dzieki pomaganiu innym, (byc moze nawet czasami wykorzystujac ta
popularnosc do swoich celow jak polityka czy inne rzeczy) dl a mnie wazne jest
to ze pomogali tak wielu osobom potrzebującym,glodnym,chorym czest nawet moze
nie bezposrednio,ale wjakis sposob posredni ratujac im życie. Ze nie wspomne
juz o p.Marku Kotańskim. Wiec po krotce reasumująć uwazam ze za taka
dzialalnosc powinno sie ludziom stawiac pomniki a nie krytykowac ich dzialaln ie
cokowliek KORMORANIE tam ci sie nie wydaje. Ponadto jako osoba ktora nidgy nie
zajmowala sie dzialanoscia charytatywna nie masz prawa do jakiejkolwiek oceny
tych ludzi. I pmoze teraz powiesz Ty i inni ale jak to pomagamy wysylamy sms`y
czasem robimy przelwewy na konta potrzebujacych lub instytucji charytatywnych,
dajem na bolke na ulicy biedny itd itd. powiem wam szczerze ja tez tak robie
kazdego prawie dnia al enie czujmy sie lepsi od kogokolwiek tylko z tego powodu,
bo kto nigdy nie zorganizowal takiej akcji od srodka nie wie ile to wyzeczen,
zalatwiania proszenia,blagania ponizania si ei narazania na osobe niepowazna w
srodowisku a juz zwlaszcza narazania nie takim Kormorana ktorzy juz dawano
zatraili wiare w ludzkie dobro nidgy tego nie zrozumie, nie pojmie itd itd. i
tyle...
2009-05-25 10:22:02 [83.22.230.*] id:189984 dlaczego?:
byłam studentka UO, nietsty zachorowalam na chorobe nowotworowa, sesje
przelezalam w szpitalu, tak samo kampanię wrzesniową, nie dostalam nawet
szansy na wpis warunkowy, a nie mialam zaliczonego tylko jednego
przedmiou...gdzie tu sprawiedliwosc????
2009-05-21 11:09:54 [89.79.101.*] id:188080 pylek:
alergia... kto ma i jakie preparaty stosujecie na to go#@no???
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [2]
2009-05-24 17:19:26 [95.41.218.*] id:189859 kimona: Napisała postów [263], status [maniak]
Wypróbuj Allertec. Niektórzy też chwalą sobie Zyrtec albo Loratadynę.
Zależy jaki masz rodzaj alergie i czy jest nabyta czy nie. Czasami pomaga
zwykłe Calcium , czyli picie wapnia rozpuszczalnego. Wydaje mi sie jednak, że
na Twoje dolegliwości pomoże Allertec ;) pozdro
2009-05-24 23:12:57 [84.10.186.*] id:189918 ~~_obserwator:
ogólnie pomaga dichlorowodorek cetyryzyny czyli gł. składnik zyrteków i
innych.
2009-05-24 23:10:25 [84.10.186.*] id:189917 ~~_obserwator:
to jakaś nagonka na ludzi z UO? Czepialstwo i tyle.
2009-05-24 15:49:17 [84.10.171.*] id:189850 kormoran:
Mój post nie miał za zadanie przekonywać kogokolwiek do moich racji, czy do
niesłuszności zbierania pieniędzy na operację Marleny. Chcę tylko, by
potencjalny internauta pomyślał, może zastanowił się nad tą kwestią z
bardziej obiektywnej strony. Niestety, takie akcje tworzą swoisty szantaż
emocjonalny. Dodam, iż nie piszę, że cel jest zły - zawsze, gdy można
uratować życie, trzeba to robić. Chodzi mi o drogę, jaka prowadzi do tego
celu - jest po prostu według mnie dwuznaczna. Uważam, że poza całą tą
otoczką medialną, ludzie powinni spojrzeć chłodno na takie akcje. Na
wszystko to, co ma miejsce oprócz samego celu. W dobie natłoku akcji
charytatywnych zatraca się prawdziwość i obiektywność taki próśb. A
jeśli chodzi o chłopaka z chłoniakiem, to wybaczcie - zbiórka na leczenie -
może i słuszna, ale jeżeli chodzi o to, żeby sponsorować komuś wycieczkę?
Nonsens. Jeśli ktoś chce przekazać chociaż złotówkę, niech pomyśli, czy
woli uratować życie/zdrowie czy sponsorować wycieczkę? I nie ma żadnej
zazdrości, gdy pisze się takie coś. Każdy może zrobić co chce ze swoimi
pieniędzmi. Warto jednak, by najpierw pomyślał. A jeżeli Marlena może czuć
się tak źle, że prawdopodobnie nie przyjdzie na koncert, to ja się pytam -
jak zaliczy sesję? Jak dała radę zaliczyć sesję zimową skoro jest tak
chora? Jak? Pomagajmy, ale proszę, nie wykorzystujcie haseł o skończeniu
studiów. Jeśli ktoś jest tak strasznie, a nawet śmiertelnie chory to ma
zupełnie inne priorytety. Chce żyć. Przede wszystkim. Mimo wszystko, cieszę
się z jednego - mam swoje zdanie i jest jakieś prawdopodobieństwo, że ktoś
się zastanowi nad takimi kwestiami. Pozdrawiam.
2009-05-23 21:31:15 [89.76.234.*] id:189629 UWAGA OSZUST:
A 20% do kieszeni "biednego" Adasia..;) Należy mu się! Organizatorem jest!
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [2]
2009-05-24 11:04:38 [83.30.241.*] id:189757 Adam Banach:
Tylko 20 %? A może od razu 120 % ? Co się będziemy rozdrabniać.
2009-05-24 15:40:26 [217.173.194.*] id:189845 B:):
Przede wszystkim należy zaznaczyć, że osoby, które w jakikolwiek krytyczny
sposób odnoszą się do tej akcji, mają kompleksy bądź są niezrównoważone
emocjonalnie. Nic nie idzie do kieszeni organizatorów czy jest dla celu, który
szczytny nie jest. Wszelka dokumentacja na pewno jest! Co do choroby Marleny czy
historii konta! Ponadto należy zaznaczyć, że należy pomagać ludziom ze
swojego środowiska i nie tylko!!! Oczywiście, jest wiele osób, które
wymagają pomocy, to weźmy się wreszcie i zacznijmy pomagać, a nie usiądźmy
i po koeli patrzmy jak się męczą! No tak, nam to tak najłatwiej krzyczeć,
po co?! Sytuacja się zmienia, kiesy sami jesteśmy w potrzebie, ktoś z naszej
rodziny czy znajomych. Wtedy dopiero chcemy tej pomocy od innych i angażujemy
siły, zapominając, że gdzieś kiedyś był ktoś, kto tej pomocy także
wymagał... Wtedy dziwimy się też dlaczego nikt nam nie pomaga i nie reaguje
na nasze apele!!! Nikt nikogo nie zmusza do pomocy, a jedynie zachęca! Poza tym
zwróćmy uwagę, że nie jest to tylko jakaś tam zbiórka pieniędzy- jest to
poparte\działaniami studentów! Np. charytatywny koncert; można przyjść
posłuchać fajnej muzyki w miłej atmosferze. Taki koncert w normalnych
warunkach kosztuje co najmniej 30 zł od osoby. Natomiast tu nikt nie sprawdza,
ile kto wrzucił do puszki. Ponadto są też aukcje różnych rzeczy- ktoś
wylicytuje i coś za to ma. Jednak najważniejsza prawda jest następująca:
chcemy pomagać, by zrobić wszystko w celu uratowania czyjegoś życia i nie
jest to żadne przesadzanie!!! Jak twierdzą co poniektórzy, ale jak na
wstępie zaznaczam, że inaczej by "śpiewali" kiedy sami chcieliby bądź
zmuszeni byliby zostać organizatorami takiej akcji z przyczyn losowych!!!
pozdrawiam i życzę wytrwałości organizatorom
2009-05-24 12:44:54 [83.4.249.*] id:189779 misiek0014: Napisał postów [8290], status [VIP]
kormoran:hmm przeczytałem Twoja wypowiedz i tak sobie mysle czy to co robią
wszystkie instytucje rzadowe,poza rządowe lub jakiekolwiek inne czy to ma sens
to ze zbieraja na to zeby ludziom chorym pomóc w jakikolwiek sposób.Co do
pomagania Pani Marlenie to mysle sobie ze nikt Ci nie kaze dawac pieniązków na
jej leczenie czy na cos innego zwiazanego z jej osobą."Żebractwo" to jest
wtedy jak stoja menele pod sklepami i o kase to jest "zebractwo" szanowny
kolego.Kazdy kto jest chory na cokolwiek i prosi o jakies pieniazki to musi
robic z siebie "medialną gwiazde" tylko dlatego zeby dostac pare
złoty??.Znajda sie osoby krytykujące takowe "akcje" .Oczywiscie kazdy ma prawo
wyrazic swoje zdanie tylko co to zmieni to cos raczej nie ale przykrosc sprawi
danej osobie która prosi o te pieniadze.Co ma choroba do tego kto jak studiuje
studiuje tak jak jej to odpowiada bo tak jak napisał Adam Banach choroba
badania wszystko to jest czasochłonne i kosztuje a nazbierac 37,000 euro to
troszke trzeba i raczej przeciętny człowiek nie posiada takiej sumy.Wiec nie
wiem o co Ci chodzi.A co ma do tego ile nagród zdobedzie ORGANIZATOR" za to ze
pomoze komus uratowac zycie czy cos tam innego.Nigdy nie dostałes za nic
nagrody??.To ze sie dostaje nagrode bądz cos innego to jest wg mnie wyrazanie
szacunku dla danej osoby za to co robi."Marlenka bardzo dziękuje" to powiedz mi
co powinna napisac osoba chora jak ma podziekowac,ma sie kłaniac czy tez
"medialnie" dziekowac kazdemu za to ze dał jej jakies pieniadze...Sa ludzie
którzy chca dac te "CIEŻKO ZAROBIONE PIENIĄDZE" wiedzac ze beda wykorzystane
dla kogos kto to to ma sens dawanie tych pieniedzy.Jeszcze jedno sprawdz sobie w
necie co to jest chłoniak jaka to jest choroba.a potem pisz o jakis tam
"przeciwwagach" czy cholera wie co czym.Masz człowieku pojecie co znaczy
zobaczyc usmiech dziecka które walczy z chorobą które wie jaki los je czeka i
na co musi byc przygotowane.A taka wycieczka to jest tak jakby "odskocznia" od
tego.Dla ludzi to pare złotych a dla niego byc moze ze ostatnia szansa na
zobaczenie czegos jeszcze zanim moze co zobaczyc.Wiec dzieki ludziom dobrej woli
mozna spełniac marzenia nie kazde ale są takie która moga byc zrealizowane,i
jesli jest taka mozliwosc nawet medialna to to ma sens i jest bardzo
potrzebne.....pozdrawiam
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [1]
2009-05-24 15:23:19 [84.10.171.*] id:189841 kormoran:
Mój post nie miał za zadanie przekonywać kogokolwiek do moich racji, czy do
niesłuszności zbierania pieniędzy na operację Marleny. Chcę tylko, by
potencjalny internauta pomyślał, może zastanowił się nad tą kwestią z
bardziej obiektywnej strony. Niestety, takie akcje tworzą swoisty szantaż
emocjonalny. Dodam, iż nie piszę, że cel jest zły - zawsze, gdy można
uratować życie, trzeba to robić. Chodzi mi o drogę, jaka prowadzi do tego
celu - jest po prostu według mnie dwuznaczna. Uważam, że poza całą tą
otoczką medialną, ludzie powinni spojrzeć chłodno na takie akcje. Na
wszystko to, co ma miejsce oprócz samego celu. W dobie natłoku akcji
charytatywnych zatraca się prawdziwość i obiektywność taki próśb. A
jeśli chodzi o chłopaka z chłoniakiem, to wybaczcie - zbiórka na leczenie -
może i słuszna, ale jeżeli chodzi o to, żeby sponsorować komuś wycieczkę?
Nonsens. Jeśli ktoś chce przekazać chociaż złotówkę, niech pomyśli, czy
woli uratować życie/zdrowie czy sponsorować wycieczkę?
I nie ma żadnej zazdrości, gdy pisze się takie coś. Każdy może zrobić co
chce ze swoimi pieniędzmi. Warto jednak, by najpierw pomyślał.
A jeżeli Marlena może czuć się tak źle, że prawdopodobnie nie przyjdzie na
koncert, to ja się pytam - jak zaliczy sesję? Jak dała radę zaliczyć sesję
zimową skoro jest tak chora? Jak? Pomagajmy, ale proszę, nie wykorzystujcie
haseł o skończeniu studiów. Jeśli ktoś jest tak strasznie, a nawet
śmiertelnie chory to ma zupełnie inne priorytety. Chce żyć. Przede
wszystkim.
Mimo wszystko, cieszę się z jednego - mam swoje zdanie i jest jakieś
prawdopodobieństwo, że ktoś się zastanowi nad takimi kwestiami.
Pozdrawiam.
[1]
2009-05-24 11:14:41 [83.22.182.*] id:189758 ja:
ludzie jestescie zazdrosni ze to nie dla Was zbierane sa pieniadze??!! ta
dziewczyna jest chora!! ja sie ciesze ze sa tacy ludzie jak Adam, dzieki nim
spelniaja sie marzenia i za to mu bardzo dziekuje :) tak trzymaj i nie przejmuj
sie gadkami malo inteligentnych ludzi!! :)
2009-05-20 20:07:39 [77.254.0.*] id:187969 ~~_AbC:
A ja mam takie pytanie, może ktoś się orientuje. Szanowny koordynator
wszelakich akcji na Uniwerku, Adam Banach, ma 37 lat, a studiuje dziennie. Jakim
cudem?? Z tego co mi wiadomo, nauke na studiach dziennych można podjąć do
ukończenia 26 roku życia, więc jakim cudem on studiuje dziennie??? Zaznaczam,
że to są jego pierwsze studia...
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [4]
2009-05-20 20:08:47 [83.30.35.*] id:187970 zuza0317: Napisała postów [1083], status [stały bywalec]
Pewnie jest znajomym kogoś z wyższych władz uczelni...albo kimś z
rodziny....
2009-05-21 00:10:08 [83.30.214.*] id:188031 Adam Banach:
Witam. Ustawa Prawo o Szkolnictwie Wyższym z 27 lipca 2005 roku zniosła limit
wiekowy dla studentów dziennych. A znajomych nie mam, rodziny też nie. A jak
ktoś ma dodatkowe pytania, to mój nr telefonu oraz gg znajduje się na stronie
Aktywisty. Pozdrawiam.
2009-05-21 20:46:54 [89.76.235.*] id:188573 Zając:
a to jest jakieś prawo zakazujące dziennego studiowania ludziom po
trzydziestce??? zabawne, nie wiedziałam, że to przywilej młodych?
hej AbC? a może Tobie też się niedługo skończy limit wiekowy i będzie
trzeba zabrać czepialskie cztery litery do roboty zamiast krytykować
działania innych???
2009-05-22 19:45:19 [77.253.191.*] id:189042 ~~_AbC:
Tak, wyobraź sobie, że istnieje takie coś, ale oczywiście cóż Ty możesz o
tym wiedzieć???
2009-05-21 09:23:23 [95.50.2.*] id:188068 patimejka: Napisała postów [4004], status [VIP]
nie wiem czy to jest jakiś pomysł: skoro na operacje potrzeba w przeliczeniu
ok 160tyś zł to jest mniej więcej tyle co mieszkańców opola i okolic o ile
sie nie myle, więc jeśli by tak od każdego mieszkańca po złotówce...
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [3]
2009-05-21 09:24:13 [95.50.2.*] id:188069 patimejka: Napisała postów [4004], status [VIP]
to tylko taka teoria ale może do zrealizowania, nie wiem
2009-05-21 10:38:34 [83.30.214.*] id:188077 Adam Banach:
Patimejko to jest dobry pomysł i w kolejnym etapie zbiórki zwrócimy się do
mieszkańców miasta. Jednak aby zrobić kwestę poza terenami uczelni musimy
mieć zgodę na to od 3 Ministerstw. Złożyliśmy dokumenty w tej sprawie i
czekamy na odpowiedzi. Pozdrawiam i zapraszam na koncert.
2009-05-21 20:50:07 [89.76.235.*] id:188576 Zając:
trzeba uwzględnić, że w tej liczbie zawiera się wszystkich obywateli, czyli
noworodki, siedmiolatki i ludzi po 90tce też... a to niestety ogranicza tą
liczbę dość drastycznie.
i nie wszyscy są chętni do oddania głupiej złotówki :(
ale akcja idzie w mega szybkim tempie i dobrym kierunku :)
2009-05-20 22:04:08 [83.25.116.*] id:188003 tede: Napisał postów [464], status [starszy pismak]
Popieram!! wiecej takich akcji!!
2009-05-20 17:57:53 [77.253.66.*] id:187873 fan_oderki: Napisał postów [903], status [pismak]
aha
2009-05-20 17:26:31 [83.4.26.*] id:187842 adi: Napisał postów [240], status [maniak]
i tak trzymać
2009-05-20 16:35:23 [83.22.131.*] id:187828 ~~_Dżogi:
Szacunek dla takich akcji.
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Adam Banach: Witam Chętnie odpowiem Kormoranowi. Marlena udzielała wywiadu NTO, GW - proponuję dokładniej poszukać. Zarzucasz chorej osobie, że chce studiować? A co ma zamknąć się w domu i nie wychodzić, bo los nie był dla niej łaskawy tak jak dla Ciebie i nie obdarował jej zdrowiem? "Pan Organizator" nie musi się wybijać i zbierać nagród - pieniądze ze Studenckiego Nobla oddałem Marlenie - tego nie napisałeś. Twoje insynuacje są śmieszne. Jakie ma znaczenie czy ktoś studiuje dziennie czy zaocznie? Ze względu na fakt, iż Marlena bierze zastrzyki, chodzi po lekarzach i bardzo często jest poddawana badaniom, nie mogłaby studiować w normalnym trybie. Studiuje wg. indywidualnego toku studiów. Nieprawdą jest to, że Marlena nie pokazuje się publicznie - była obecna na rozdaniu Studenckich Nobli. Być może dzisiaj będzie na koncercie - jeśli będzie się czuła na tyle dobrze, aby do nas dotrzeć. Z resztą Twoich wypowiedzi nie będę polemizował. A jeśli kiedyś znajdziesz się w podobnej sytuacji, to zgłoś się do mnie - pomożemy Ci tak samo jak Marlenie. Mój nr telefonu znajdziesz na stronie Aktywisty. Pozdrawiam