Trzy osoby zostały ranne w wypadku do którego doszło w okolicach południa w Większycach. (fot: KPP K-Koźle)
O dużym szczęściu mogą mówić dwaj jadący trasą z Prudnika do Opola mężczyźni, którzy bez szwanku wyszli z dachowania samochodu. Kierowany przez jednego z nich fiat seicento wpadł w poślizg i zjechał z drogi, kończąc jazdę do góry kołami w rowie. Do zdarzenia doszło w okolicach Chrzelic.
Podobnych, mniej lub bardziej groźnych kolizji było dzisiaj więcej w całym województwie. Ponadto policja zanotowała dwa wypadki drogowe w których ranne zostały cztery osoby.
- Na trasie między Zębowicami a Szemrowicami w powiecie oleskim, 22-latek kierujący audi A4 stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyznę przewieziono do szpitala. W Większycach z kolei w zderzeniu trzech ciężarówek, ranne zostały trzy osoby - informuje kom. Marek Lekki, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- W tym drugim przypadku kierujący renault 20-latek jadąc od strony Opola wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z najeżdżającym z przeciwka mercedesem w którego z kolei uderzył jadący za nim, kierowca volkswagena - opisuje nadkom. Włodzimierz Kominek, z kędzierzyńsko- kozielskiej policji.
Wszystko wskazuje, że panujące na drogach warunki za szybko się nie poprawią. Do końca weekendu, na Opolszczyźnie temperatura ma utrzymywać się na minusie, a w piątkową i sobotnią noc może spać nawet do dziesięciu stopni poniżej zera.
Uważajmy więc, aby cało i zdrowo dojechać do celu.
djrafel: Napisał postów [32], status [rozkręca się]
slizgawka za darmola hehe