- Autor: Joanna_eM
- Wyświetleń: 18073
- Dodano: 2017-05-22 / 13:05
- Komentarzy: 49
Ekipa techniczna TVP nie wpuszczona do amfiteatru
Drzwi amfiteatru zostały zamknięte. Decyzję o niewpuszczeniu pracowników Telewizji Polskiej podjął dziś prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. To oznacza, że ekipa techniczna, która w weekend rozpoczęła przygotowania do 54. KFPP, nie może, przynajmniej na razie, kontynuować swojej pracy.
- Nie wpuściliśmy ekipy TVP w trosce o poziom festiwalu, który miałby być obrandowany marką Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Wstrzymaliśmy prace dotyczące montażu sceny i scenografii - mówi Katarzyna Oborska - Marciniak, rzecznik prezydenta Opola.
- Nie możemy sobie pozwolić, żeby "jakiś" festiwal został obrandowany marką, która należy do nas, marką niezwykle cenną, wypracowaną przez ponad pół wieku przez miasto i telewizję. Nie mamy pewności co do tego, kto wystąpi na tym festiwalu, prezydent zdecydował więc o wstrzymaniu przygotowań, przynajmniej na terenie amfiteatru - dodaje rzecznik Arkadiusza Wiśniewskiego.
Przypomnijmy, że instytucją, która ma prawo dysponować amfiteatrem jest Narodowe Centrum Polskiej Piosenki, które z kolei należy do Urzędu Miasta.
Czy prezydent Arkadiusz Wiśniewski podjął słuszną decyzję wstrzymując prace TVP w Amfiteatrze?
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
fantom: Napisał postów [347], status [maniak]
Mieszkowski powinien przejąć przygotowania do festiwalu, ma doświadczenie z Teatru Polskiego we Wrocławiu i ma też kadrę artystów porno którzy mogli by wystąpić. To by było takie współczesne i nowatorskie, a do pomocy można by wykorzystać organizację LGBT. Zmienił bym też nazwę festiwalu na Tęcza.I lewactwo które promuje prezydent też się ucieszy. Będzie przepięknie, będzie wspaniale...