- Autor: Greg
- Wyświetleń: 12883
- Dodano: 2016-03-23 / 18:48
- Komentarzy: 30
Awaria autobusu MZK. Kierowca myślał, że pali się silnik.
(Fot. Pomoc Drogowa Opole)
Kierowca autobusu zatrzymał pojazd i wezwał strażaków myśląc, że doszło do pożaru w komorze silnika.
Do zdarzenia doszło około godziny 16:30 na ulicy Reymonta w Opolu. Okazało się, że doszło do wycieku płynu chłodniczego, który w zetknięciu z nagrzanymi elementami silnika gwałtownie parował.
Strażacy schłodzili rozgrzane elementy i zneutralizowali wyciek.
Autobus był pusty, jechał do zajezdni. Nikomu nic się nie stało.
Zobacz film, nagrany przez naszego czytelnika Maćka chwilę po zdarzeniu:
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
MegaTroll: Napisał postów [1445], status [rozpisany/na]
Sztuczna mgła, rozpylony hel, bezszelestna bomba hiperbaryczna, jednoczesny wybuch w silniku i w kadłubie