- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 13416
- Dodano: 2015-09-17 / 21:27
- Komentarzy: 27
Kierowca audi zginął w wypadku pod Strzelcami Opolskimi
Jedna osoba zginęła, a dwie trafiły do szpitala - to bilans wypadku drogowego, do którego doszło wieczorem przy wjeździe do Zalesia Śląskiego w powiecie strzeleckim.
- Na ten moment wiemy tylko tyle, że w zdarzeniu brały udział dwa pojazdy osobowe. Kierujący audi a4 poniósł śmierć na miejscu, kierowca skody oraz pasażerka audi zostali przewiezieni do szpitala - informuje dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Świadkowie twierdzą, że do zdarzenia doszło na skutek nieostrożnego wyprzedzania. - Jeden z kierowców nie zdążył na czas zakończyć tego manewru, jechał "na trzeciego" i poszli na czołówkę - mówi jeden z nich.
Szczegóły wypadku ustala policja.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Izabela992: Napisała postów [1], status [żółtodziób]
"Wyprzedzanie na trzeciego" ... Głupie gadanie, prawda jest taka że chłopak mial przed sobą pusty pas, zarówno jezdni jak i pobocza a dlaczego zjechał i tak się nie dowiemy. Zmęczenie, zabawa telefonem? Nieważne. Liczą się skutki. To poprostu szok, ułamki sekundy... Ale najlepiej jest napisać artykuł na podstawie wypowiedzi kogoś, kto był na miejscu dopiero PO zdarzeniu, to jak zabawa w głuchy telefon w efekcie czego otrzymujemy mnóstwo głupich komentarzy. To co się stało to prawdziwa tragedia, straciliśmy bliskiego a internauci sobie tutaj debatę religijną urzadzają... Przykre.