- Autor: Greg
- Wyświetleń: 12451
- Dodano: 2014-07-18 / 10:20
- Komentarzy: 112
Policjant uratował chłopców tonących na środku akwenu
(Fot. KPP Strzelce Opolskie)
9 i 10-latek próbowali utrzymać się na wodzie na materacu, z którego zeszło powietrze. Dzieci były pod "opieką" dorosłych, którzy nie zauważyli, że dzieci wypłynęły na środek akwenu i są w niebezpieczeństwie.
Wczoraj około 15 dyżurny strzeleckiej komendy odebrał telefon od kobiety, która zgłosiła, że po akwenie wodnym „Rybaczówka” w Strzelcach Opolskich pływają na tonącym materacu dzieci. Na miejsce skierowano policjantów, którzy zauważyli tonące na środku akwenu dzieci, wzywające pomocy.
Mł. asp. Marcin Karwacki wskoczył do wody, dopłynął do dzieci i wyciągnął je na brzeg.
- Podczas ratowania okazało się, że im dalej od brzegu, tym poziom wody jest większy, a dno jest błotniste i niebezpieczne - informuje st. sierż. Katarzyna Nowak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Gdy policjant dopłynął do chłopców zorientował się, że z materaca, na którym pływały dzieci zeszło powietrze, a 9 i 10-latek nie potrafią pływać. Ponadto miejsce, z którego policjant wyciągnął dzieci z wody było objęte zakazem kąpieli.
Gdy policjanci dotarli do opiekunów chłopców, którzy byli na plaży okazało się, że nie wiedzieli oni o niebezpieczeństwie i potrzebie udzielenia pomocy dzieciom. - Opiekujące się chłopcami kobiety były przekonane, że w akwenie jest mało wody - tłumaczy st. sierż. Nowak.
Opiekunowie dzieci odpowiedzą przed sądem rodzinnym za brak należytej opieki nad nieletnimi.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
optymistka: Napisała postów [8], status [nowy]
na wiele rzeczy można znaleźć radę,ale na bezmyślność -NIE. Ja rozumiem: słońce, ciepło woda..tony piasku i boskie promienie słońca. Ale jeśli kobiety tak bardzo chciały oddać się zdobywaniu kolorytu na skórze, to mogły udać się tam bez dzieci. Myślę, że na czas ich 'ważnych planów weekendowych' ktoś z rodziny chętnie zająłby się dziećmi i nie naraził ich na utratę życia lub zdrowia. Tyle się mówi o nieszczęściach spowodowanych bezmyślnością, głupotą a czasem zwykłą nieuwagą rodziców. I dalej nic nie dociera...do niektórych oczywiście. Apeluję o rozsądek i życzę przyjemnego dalszego weekendu.