(Fot: UM w Opolu)
Konkurs ogłoszony przez urząd miasta cieszył się sporym zainteresowaniem. - Zgłoszono 44 koncepcje z których do finału przeszło 15 prac a następnie do ścisłego finału 10. Dopiero z tego grona wybraliśmy laureatów – mówi Kazimierz Łatak ze Stowarzyszenia Architektów Polskich, który był przewodniczącym jury. Wszystkich oceniających zachwycił pomysł wrocławskiego biura Basis. - Projekt w prosty i czytelny sposób porządkuje oba place a posadzka, na której ustawiane będą meble czyli ławki, czy kosze na śmieci jest znakomita. Doskonałym pomysłem jest są też nowe drzewa na obu placach – uzasadnia wybór Łatak.
- Jeden z naszej trójki, Krzysztof Szkółka, jest opolaninem. Często odwiedzamy miasto, znamy Mały Rynek i pl. św. Sebastiana – mówił Dariusz Sirojć z biura Basis po ogłoszeniu wyników konkursu (laureaci zostali zaproszeni do ratusza – przyp. red.). - Chcieliśmy aby te miejsca były dla opolan miejscami odpoczynku, ale jednocześnie aby można tu było zorganizować jakąś większą imprezę plenerową – podkreślał Sirojć. - Postawiliśmy na proste rozwiązania, bez fajerwerków – zaznaczał Filip Kozak, należący do zespołu architektów biura Basis.
Może i bez wspomnianych „fajerwerków” ale koncepcja zmian na Małym Rynku i pobliskim placu zrobiły na prezydencie Opola spore wrażenie. - Nie mam żadnych uwag do tego projektu, można się nim tylko zachwycać, projektanci zawarli w tej koncepcji wszystko co trzeba. Jest mała architektura, dużo zieleni, cień i harmonia – oceniał Ryszard Zembaczyński. - W przyszłorocznym budżecie nie zarezerwowano pieniędzy na tą inwestycję ale zaprezentujemy ten pomysł radnym. Osobiście będę ich namawiał aby projekt zrealizować – podkreślał Zembaczyński.
Zgodnie z założeniami ratusza realizacja projektu biura Basis ma kosztować 4 miliony złotych. Autorzy koncepcji zdobyli nagrodę konkursową w wysokości 30 tysięcy złotych. Przysługuje im też prawo pierwszeństwa w negocjacjach dotyczących przygotowania dokumentacji technicznej inwestycji.
fuksik: Napisał postów [956], status [stały bywalec]
CO TO ZA TANDETA W TYM DRAKECLUB?Te ciuszki z sieciówki,te tandetne pozy na barze.No i te tandetne "modelki".Chryste Panie ale dno.Z zażenowaniem oglądaliśmy(10 osob)tą sesje.Fotograf AMATOR!!!Dawno takiego obciachu nie widziałem.I te modelki.....ehhhh