(Fot. Greg)
Na rynku zebrali się żołnierze, kombatanci, Opolanie oraz władze województwa.
- Dziś myślimy o chlubnych kartach historii polskiego oręża. Dziś żyjemy w bezpiecznej Polsce, chronią nas międzynarodowe sojusze. Ale tej Polski nie byłoby bez poświęcenia Was, drodzy kombatanci - mówił marszałek Józef Sebesta, zwracając się do zgromadzonych weteranów.
Po apelu poległych, wręczeniu odznaczeń i salwie honorowej, żołnierze wraz z mieszkańcami miasta przenieśli się na mniej oficjalną część obchodów na plac Wolności.
- Żołnierze wywodzą się ze społeczeństwa, dlatego dzisiaj świętujemy wspólnie. Podczas przemarszu żołnierzy z katedry na rynek słychać było brawa - to najlepsza opinia, jaką Opolanie mogą wystawić naszej służbie - mówi płk. Andrzej Kućmierz, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Opolu.
Najwięcej atrakcji czekało na dzieci, które chętnie wdrapywały się na wozy opancerzone opolskich logistyków, przymierzały się do broni grup rekonstrukcyjnych i robiły sobie pamiątkowe zdjęcia. Dorośli stali za to w długiej kolejce, by skosztować wojskowej grochówki.
Na misji w Afganistanie pod dowództwem ppłk. Janusza Gawłowskiego służy obecnie grupa ponad 70 żołnierzy z X Opolskiej Brygady Logistycznej. - Pod koniec sierpnia żegnamy kolejną grupę logistyków, która wejdzie w skład dziesiątej polskiej zmiany. Naszym zadaniem będzie przyjąć wyposażenie oraz przygotować warunki dla pozostałych żołnierzy - mówi kpt. Leszek Radzik, oficer prasowy jednostki.
kacisko: Napisał postów [2356], status [Szycha]
Wielkie mi wojsko, a jak była ostania powódź i byli potrzebni to nagle wszyscy brali zwolnienia lekarskie żeby tylko nie walczyć z żywiołem!