- Autor: Mat
- Wyświetleń: 12426
- Dodano: 2011-03-18 / 12:28
- Komentarzy: 170
Nowy wydział w opolskim Ratuszu
Nowym wydziałem pokieruje Zofia Twarduś.(Fot: Dżacheć)
Takie rozwiązanie ratusz tłumaczy nadmiarem obowiązków wydziału lokalowego i skarbnika miasta w kwestii zarządzania mieniem komunalnym. Radni opozycji, którzy wchodzą w skład powołanej niedawno komisji ds. nieprawidłowości w wydziale lokalowym twierdzą, że to spóźniona próba zatarcia błędów miejskich urzędników.
- Zdarzały się przypadki, że ktoś kto nie zalegał z płatnościami za lokal komunalny dostawał wezwanie do zapłaty i na odwrót – mówi Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola, któremu podlega nowy wydział. - Takie pomyłki to efekt zbyt dużej ilości obowiązków jak na jeden wydział lokalowy – dodaje. W efekcie reorganizacji, wydział zarządzania zasobami lokalowymi otrzymał szereg zadań. Ma m.in. kontrolować stan techniczny obiektów komunalnych a także prowadzić kontrolę nad finansami. Jak przyznaje ratusz, szczególnie w tej kwestii jest sporo do poprawienia.
A świadczą o tym choćby suche liczby. Przez ostatnich 8 lat nazbierało się 25 milionów złotych zaległości z tytułu w opłatach za czynsz w obiektach komunalnych. - Obawiam się że znaczna część tej kwoty będzie nie do odzyskania. A to za sprawą przedawnienia – przyznaje Anna Jędrzejak, skarbnik UM w Opolu. - Nowy wydział będzie więc analizował każdą fakturę i każde zaległości tak by możliwie największą kwotę odzyskać. W grę wchodzą też konsultacje prawnicze – dodaje.
- Najwyższa pora – stwierdza Michał Nowak, radny PiS który od początku marca działa w komisji badającej funkcjonowanie Wydziału Lokalowej UM w Opolu. - Skoro jest taki bałagan w finansach to nic dziwnego, że ludzie skarżą się na wydział – mówi radny. Powodem powstania komisji był szereg skarg, w których mieszkańcy miasta narzekali na sposób zarządzania mieszkaniami komunalnymi. - Były skargi, że ktoś nie płaci od lat i spokojnie sobie mieszka a ktoś inny za niewielkie zaległości ma problemy. Teraz już wiadomo z czego to wynika – grzmi Nowak. - Ratusz choć nie robi tego wprost to przyznaje się do błędów w zarządzaniu. To jedyne pocieszenie w tej sytuacji – dodaje.
Jak zapewnia wiceprezydent Arkadiusz Wiśniewski, powstanie nowego wydziału nie wiąże się z dodatkowymi kosztami dla urzędu miasta. Jednak Ryszard Zembaczyński nie wykluczył, że ta sytuacja może ulec zmianie. - Biorąc pod uwagę ogrom pracy do wykonania, te 14 etatów to może być za mało – ocenia prezydent Opola.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
psyhoopoole: Napisał postów [1315], status [stały bywalec]
ta pani dostala prace po znajomosci na pewno moge sie zalozyc o 1000zł