• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 3395
    • Dodano: 2019-12-30 / 18:22
    • Komentarzy: 1

    Sportowe tereny w Grudzicach wrócą do miasta? Na dzisiejszej sesji przyjęto rezolucję w tej sprawie

    (Fot. Dżacheć)

    Radni przyjęli uchwałę w sprawie przyjęcia rezolucji dotyczącej nabycia terenów sportowo-rekreacyjnych LZS Grudzice przez miasto Opole. "Za" głosowało 13 radnych, 2 było przeciw, a 9 z nich wstrzymało się od głosu.


    Przypomnijmy, że wskazywany teren posiada w użytkowaniu wieczystym Ryszard Wójcik. W 2017 roku pojawił się pomysł wymiany gruntów z Wójcikiem, który w zamian miał przejąć teren po likwidowanym targowisku. Ponieważ jutro targowisko oficjalnie przestaje działać, radni postanowili wrócić do tematu i uregulować kwestie terenów sportowo-rekreacyjnych, które bardzo przydadzą się mieszkańcom dzielnicy Grudzice.

    Od wielu lat boiska nieopodal zajazdu "U Dziadka" w opolskich Grudzicach służą strażakom jako przestrzeń do ćwiczeń. Radny Grudzic, Tomasz Topola nie ukrywa, że bez zgody właściciela terenu nie mogli na tym terenie nic dobudować, ani postawić.

    - Mając na względzie rozwój naszego miasta, troskę o zdrowie i właściwy rozwój kultury fizycznej, Rada Miasta Opola zwraca się do Prezydenta Miasta z rezolucją dotyczącą podjęcia wszelkich możliwych działań na rzecz skutecznego przejęcia na własność Miasta terenów sportowo-rekreacyjnych, zlokalizowanych w Grudzicach - brzmi początek dokumentu sporządzonego przez radnych dzielnicy Grudzice.

    Przez dziesiątki lat teren ten niezmienne był użytkowany przez społeczność lokalną oraz kluby sportowe jak Kolejarz Opole, OKS Odra Opole, Zryw Opole, Rodło Opole LZS Grudzice. W dokumencie zaznaczono, że teren został sprywatyzowany bez wiedzy jego użytkowników, co ograniczyło możliwości inwestowania czy poprawy infrastruktury.

    - Pozyskanie przez Miasto Opole przedmiotowego terenu pozwoli na kontynuowanie i rozwinięcie funkcji sportowo-rekreacyjnej. Umożliwi stworzenie profesjonalnego zaplecza piłkarskiego, a także miejsca, które mogłoby posłużyć jednostkom straży pożarnej na ćwiczenia - czytamy dalej.

    Prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski zaznacza, że uchwałą nie precyzuje w jaki sposób wskazane tereny miałyby stać się własnością miasta. - Wyceny z 2017 roku są już nieaktualne i trudno dziś ocenić jakie rozwiązanie zostanie podjęte i czy ta wymiana będzie możliwa jak zakładaliśmy dwa lata temu. Sprawa od wielu miesięcy krąży wokół rady miasta i wokół różnych rozstrzygnięć. Negocjacje na pewno zostaną podjęte i jeśli radni będą chcieli również będą mogli w nich uczestniczyć - komentuje Arkadiusz Wiśniewski.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2020-01-02 11:31:33 [80.49.62.*] id:1587760  
    pawelxp: Napisał postów [1717], status [Szycha] Reputacja
    heheheheeh....obecnie panuje ciekawy trend w Polandii:)....na podstawie uchwał radnych przejmuje sie tereny nie patrząc na prawa własności...w takich Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej takie akcje nazywa sie wrogim przejęciem i walczy się z nimi jako działalnoscią kryminalną....ale Polandia to Polandia,zawsze mamy jakichś kacyków w stylu Donek czy Jarek i oni dyktują co jest właściwe a co nie.....Niewiele to ma wspólnego z prawem czy sprawiedliwością oraz obywatelstwem a tym bardziej platformą porozumiewawczą:)

    Nick:
    Treść: