(Fot. Dżacheć)
Antoni Piechniczek promował dziś w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu książkę "Piechniczek. Tego nie wie nikt." Biografię napisali Beata Żurek i Paweł Czado - dziennikarze Gazety Wyborczej.
W latach 1975-1979 Piechniczek trenował Odrę Opole. - Opole i Odra dały mi wtedy ogromną szansę na prowadzenie dobrego zespołu. Myślę, że dobrze ją wykorzystałem, choć nie na 100% - bo nie zdobyliśmy Mistrzostwa Polski - śmiał się Piechniczek. - Ale to była kapitalna drużyna, ogromnie utalentowani piłkarze. Mieliśmy swój sezon, ja zostałem trenerem roku - wspomina trener. - Choć zacząłem karierę trenera w Bielsku-Białej to z Odrą awansowałem z drugiej do pierwszej ligi, to właśnie w Opolu zdobyliśmy mistrzostwo jesieni, a moi wychowankowie grali później w reprezentacji - mówi Antoni Piechniczek.
Trener wspominał, że gdy otrzymał decyzję, że zacznie pracę jako trener reprezentacji Polski jego żona była szczerze zasmucona. - Szkoda jej było, że musimy wyprowadzić się z Opola i przenieść bliżej Warszawy. Naprawdę bardzo dobrze się tu czuła, zresztą jak cała moja rodzina. Moje córki chodziły tu przecież do szkoły - dodaje Piechniczek.
Goodway: Napisał postów [38961], status [VIP]
Co to za islamista?