Straż Miejska w Opolu póki co testuje 2 mobilne fotoradary. W sobotę strażników można było spotkać na ulicy Oleskiej w Opolu. (Fot: Dżacheć)
Opolska straż miejska dotychczas nie posiadała własnych fotoradarów ani nawet ich nie wypożyczała. Tymczasem w Wielką Sobotę w godzinach przedpołudniowych przy ul. Oleskiej z pewnością nie jeden kierowca "zdjął nogę z gazu", kiedy zobaczył patrol SM i rozstawione obok urządzenie do pomiaru prędkości. - Na tydzień otrzymaliśmy 2 urządzenia od producenta fotoradarów, aby móc je przetestować – wyjaśnia Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu. - Sprawdzamy najnowocześniejsze fotoradary, jakie są obecnie na rynku. Co ważne, potrafią dokonywać pomiarów prędkości pojazdów jadących w przeciwległych kierunkach – zaznacza Maślak.
Okazuje się, że testy przeprowadzane przez strażników to pierwsze przymiarki do zakupu fotoradarów. - Opolska straż miejska otrzymała na ten cel 200 tysięcy złotych z budżetu miasta. Ta kwota ma wystarczyć do zakupu 2 fotoradarów wraz z niezbędnym oprzyrządowaniem i oprogramowaniem do obróbki zdjęć. Jeżeli strażnicy nie zdecydują się na testy kolejnych urządzeń i już w kwietniu ogłoszą niezbędny przetarg to pierwsze kontrole z użyciem mobilnych fotoradarów w stolicy regionu rozpoczną się w maju.
- Zapewniam wszystkich kierowców, którzy tą informację przyjmują z niepokojem, że nie będzie żadnego polowania fotoradarami. Będziemy je ustawiać w miejscach szczególnie niebezpiecznych, a więc o wzmożonej częstotliwości ruchu, przy szkołach i słabo oznakowanych przejściach dla pieszych – zapowiada Krzysztof Maślak. - Wkrótce zakończymy typowanie ulic, przy których fotoradary będą wystawiane regularnie. Urządzenia będziemy mogli montować zarówno na stojaku przy drodze jak i umieszczać w naszych samochodach – podkreśla.
Nie jest żadną tajemnicą, że fotoradary w rękach straży miejskich czy gminnych to doskonałe narzędzie do podreperowania budżetu. Dla przykładu w 2012 roku tylko jeden fotoradar Straży Miejskiej w Radomiu wykonał ponad 6 tysięcy zdjęć, na podstawie których wystawiono mandaty na łączną kwotę prawie 500 tysięcy złotych. Z kolei fotoradary we Wrocławiu w tym samym okresie ujawniły wykroczenia, za które wystawiono mandaty na sumę prawie 2,5 miliona złotych, a w Poznaniu 1,8 mln zł. Warto w tym miejscu przypomnieć, że roczny, całkowity budżet Straży Miejskiej w Opolu to niewiele ponad 4 miliony złotych.
Mieszkańców Opola uspokajamy: powyższy artykuł był prima-aprilisowym żartem. Opolska straż miejska nie testuje fotoradarów i na razie nie ma planów, by strażnicy zajmowali się kontrolowaniem prędkości kierowców.
Mr.WaR: Napisał postów [5056], status [VIP]
To żart z okazji 1kwietnia?? Czy kolejny sprytny plan jak wyciągnąć pieniądze od Opolan?