Uciekając przed policją w centrum miasta kierowca stworzył olbrzymie zagrożenie dla innych.(fot: KWP Opole)
Mężczyzna, a może jednak lepiej napisać w tym przypadku nieodpowiedzialny chłopak cieszył się prawem jazdy zaledwie tydzień. Gdy pokazywał co to on nie potrafi piratując w okolicach rynku w Oleśnie, mieszkańcy wezwali policję. W aucie jechały także cztery inne młode osoby. Słuchali muzyki na full a przez okna wykrzykiwali niecenzuralne hasła do mieszkańców.
Na miejsce dyżurny wysłał nieoznakowany radiowóz. Już po chwili funkcjonariusze próbowali zatrzymać pirata. Ten zaczął jednak zajeżdżać policjantom drogę. Wtedy rozpoczął się pościg. 18-latek długo nie dawał za wygraną, ale w końcu funkcjonariuszom udało się zajechać mu drogę. Całość zarejestrował wideoradar umieszczony w radiowozie.
W sumie na konto młodego kierowcy wpłynęło 25 punktów karnych:
8 pkt - niezatrzymanie się do policyjnej kontroli
8 pkt - nieustąpienie pierwszeństwa na przejściu dla pieszych
6 pkt - stworzenie niebezpieczeństwa na drodze
2 pkt - nie zapięte pasy bezpieczeństwa
1 pkt - przewóz pasażerów z nie zapiętymi pasami
Mandatami za brak pasów ukarani zostali także pasażerowie. Jak się okazało wszyscy byli nietrzeźwi.
MEK to idiot* jaki wielu: golfami III jeżdżą w wiekszości normalni ludzie a nie to co bmw, łyse pedał*. a pod remiza to ciebie narąbani rodzie zrobili.