(Fot. Dżacheć)
W Opolu mamy 12 mostów - łatwo je policzyć bo zarówno na Odrze, jak i na Młynówce oraz Kanale Ulgi znajdują się po 4 przeprawy. 6 z nich odwiedziła grupa opolan pod przewodnictwem Andrzeja Hamady. Wycieczkę rozpoczął od Mostu Piastowskiego.
- Przeprawa przez Odrę była tu już w Średniowieczu, bo właśnie tutaj rzekę przekraczali kupcy, przemierzający szlak handlowy ze wschodu na zachód Europy - mówił do zebranych architekt. Wszystkie przeprawy przez Odrę zostały zniszczone podczas II wojny światowej - to właśnie na Odrze zatrzymał się front. Po wojnie mieszkańcom chcącym dostać się na Zaodrze służyła tymczasowa drewniana przeprawa, którą wzniesiono w miejscu, gdzie ulica Marii Konopnickiej zakręca wzdłuż murów obronnych.
Most Piastowski odbudowano w latach 60. dzięki staraniom Karola Musioła, który łukową konstrukcję wypatrzył aż w Szczecinie. - Niewiele osób zauważa, że to most wiszący. Jezdnia wisi na stalowych prętach, które zwisają z łuków - tłumaczy Hamada.
Stojąc na bulwarach Hamada opowiadał też o Moście Pamięci Sybiraków, który powstał w latach 30. ubiegłego wieku i nosił imię Adolfa Hitlera.
Kolejna wycieczka, organizowana przez opolski PTTK w następną sobotę. Zbiórka o godzinie 11 pod wejściem do CH Solaris, od strony Placu Kopernika. Przewodnicy PTTK oprowadzą chętnych po wyspie Bolko.
drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
zamiast mostów prosże o tunele