- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 19924
- Dodano: 2007-08-17 / 23:20
- Komentarzy: 187
Tragiczny wypadek w drodze z pracy
Jedna osoba zginęła a dziewięć zostało rannych w tym cztery ciężko w wypadku do jakiego doszło wieczorem w Malerzowicach na trasie Opole - Nysa.
Chwilę przed dwudziestą kierujący Volkswagenem Transporterem mężczyzna wiozący ludzi z pracy za granicą, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącą osobową Skodą Octavią.
Na miejscu zginął 23-letni mężczyzna - jedna z siedmiu jadących busem osób. Dziewięć kolejnych zostało rannych. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali w Opolu i Nysie. Jak nas poinformowano - stan czterech z nich jest poważny.
Przez ponad trzy godziny droga krajowa 46 Opole - Nysa była całkowicie zablokowana. Policja kierowała samochody objazdami.
Sprawą wyjaśnienia przyczyn wypadku zajęła się już policja pod nadzorem prokuratury. Wiele wskazuje na to, że nie bez znaczenia były warunki atmosferyczne. W chwili gdy doszło do wypadku padał deszcz. Na miejscu zdarzenia strażacy zauważyli także ślady rozlanego oleju, który mógł się przyczynić do utraty panowania nad samochodem przez kierowcę busa.
Jak na razie pewne jest, że było on trzeźwy.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Koniakow: Ludzie Wy nie wiecie co piszecie!!! Zamiast oskarzac niewinnych ludzi, wspolczujcie rodzinie i znajomym Pawla!!! Nie wiecie jka bylo naprawe... Moze czasem lepiej zapytac a nie rzucac slow na wiatr. Moj brat jechal tym busem i Bogu dzieki nic mu sie nie stalo!!! Ale uszczerbek na psychice zawsze zostanie po wypadku,i po smiercie kolegi.