- Autor: Mat
- Wyświetleń: 36791
- Dodano: 2011-11-02 / 06:29
- Komentarzy: 383
Skandal w supermarkecie - przeterminowane produkty na półkach
Do naszej redakcji zgłosił się zbulwersowany mieszkaniec Przywór pod Opolem. Mężczyzna podczas niedzielnych zakupów natknął się w supermarkecie Real przy ul. Sosnkowskiego na przeterminowaną margarynę. Poirytowany, do marketu wybrał się ponownie następnego dnia i ku swojemu zdziwieniu znalazł jeszcze więcej produktów, które już dawno powinny zniknąć z półek.
- W niedzielę żona wysłała mnie na zakupy, na liście wypisała margarynę. Przy kasie zorientowałem się że kostki które włożyłem do koszyka są przeterminowane, ważne były to połowy października - opowiada Jarosław Gania, mieszkaniec Przywór pod Opolem. - Kasjerka wzruszyła ramionami, poszedłem do punktu obsługi klienta. Tam nikt nie potrafił mi wyjaśnić o co chodzi. Zabrałem zakupy i pojechałem do domu - dodaje.
Niepocieszony klient postanowił jednak sytuację wyjaśnić i pojawił się w markecie także w poniedziałek. - Przeszedłem się po półkach i znalazłem jeszcze kilka innych produktów, nawet bardziej przeterminowanych, kupiłem chipsy ważne do maja, dwie czekolady ważne do sierpnia - podkreśla Gania. - Znowu pojawiłem się w punkcie obsługi, kierownika ani zastępcy nie było, zaproponowano mi zgłoszenie sprawy w sanepidzie, przeprosiny i coś słodkiego dla dziecka, to jakaś kuriozalna sprawa - denerwuje się mężczyzna.
Swoje zakupy udokumentował zdjęciami wraz z paragonem. O wyjaśnienia w tej sprawie chcieliśmy poprosić rzecznika prasowego sieci supermarketów Real, ale nie udało nam się z nim skontaktować. Do tematu wrócimy.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
juzek111: Napisał postów [4], status [żółtodziób]
co za człowiek,jestem stałym klientem lidla w krapkowicach i gdyby nie personel w tym sklepie to by tam też była ''kiła i mogiła''.A kierowniczek to sam wygląda na przeterminowaną paczkę chipsów,też nie ma się czego czepiać,dobrze że piwo miało dobrą datę,a z tego co wiadomo to lidl i real to niemiecka precyzja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!